Jestem nowy na forum. Mam nadzieję, ze nie narobię bałaganu. Piszę bo chce Was poprosić o pomoc w trudnej dla mnie sprawie. Żeby nie przedłużać od razu przejdę do rzeczy:
Moje wymiary to: wzrost 185 cm, waga około 90 kg. Ogólnie jestem osobą szczupłą, ale od pewnego czasu mam poważne "ale" co do mojego wyglądu. Niedawno pisałem maturę, egzamin zawodowy, dużo się siedziało, mało ruchu i brak rozsądku w jedzeniu. Od stóp do pasa zastrzeżeń żadnych nie mam. Dopiero powyżej zaczyna się dramat. Pisząc krótko: zrobiła mi się spora oponka na brzuchu a klatka, ręce i ramiona straszą skórą i kośćmi. To nie wygląda zachęcająco.
Nigdy nie stosowałem żadnej diety (nie znam się na tym, wiem tylko o ogólnych zasadach żywieniowych), co do aktywności sportowej to kiedyś trochę biegałem, grałem w piłkę nożną.
Mój podstawowy problem jest taki, że jestem osobą niepełnosprawną: kilka lat temu przeżyłem wypadek i miałem laserowane obie siatkówki. Od tamtego momentu minęło trochę czasu, w tym czasie grałem w piłkę, trochę ćwiczyłem (jakieś pompki, była też 6 Weidera dwa razy), biegałem.
W związku z powyższym kwestia jest taka, że generalnie siłka odpada, pozostaje mi ćwiczenie w domu (myślałem o hantelkach) i jogging. Do tego chciałem zastosować jakąś dietę, ale KOMPLETNIE NIE WIEM jaką.
Moim celem jest zrzucenie kilku cm tłuszczu z brzucha przy jednoczesnym wzroście masy mięśniowej na klatce, w bicepsach i na ramionach.
Panie i Panowie, jak to zrobić? Jak i co ćwiczyć, aby nie przesadzić (nadmierny wysiłek jest niewskazany) a przy tym mieć efekty. Sama dieta i bieganie na pewno pomoże w zrzuceniu brzucha, ale co z przybraniem mięśni? Jaką dietę zastosować? Jakie ćwiczenia?
Byłbym Wam BARDZO wdzięczny za KAŻDĄ wypowiedź, sugestię, radę...bardzo liczę na Waszą pomoc.
Z góry dziękuję.