Szacuny
6
Napisanych postów
342
Wiek
38 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2486
Hej moja przygody z silka chyba sie zakonczy z powodów wlasnych, wiec może zając sie taekwondo ?? co myslicie o tym?? 2-3 lata temu chodzilem na to przez całe 2 miechy hehe, ale braklo mi czasu wiec sie wypisalem, bo wtedy silka mnie kreciła. A teraz chcialbym zacząć cos trenowac, tylko nie wiem co lepsze: karate, kung-fu, czy taekwondo??? Bardziej ciągnie mnie do wyskich kopnięć i szpagatów w powietrzu heh, ale sam nie wiem co wybrać. Mam 20 lat i nie wiem czy troche nie za puzno na taekwondo, choc czuje ze podołalbym. Jak sądzicie co wybrać ??
Aha gdzie moge znalezc przykladowe filmiki z taekwondo ???
dzieki i narazie ;).
Szacuny
2
Napisanych postów
829
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3404
Skoro bardziej ciągnie Cię do wysokich kopnięć i szpagatów w powietrzu, to spośród tych 3 sztuk walki chyba najlepsze będzie taekwondo. Możesz zacząć w wieku 20 lat, natomiast nie wiem, czy uda Ci się osiągnąc taką sprawność, by wykonywać te elementy. Warto jednak popróbować. Co do filmików, to znajdziesz kilka tu:
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
327
Siemka! Jasne,że Taekwowondo!! Trenuję to , i muszę powiedzieć,że baaardzo wciąga, daje satyswakcje z postępów, odpręża psychicznie, szczególnie, gdy jest "jesienny" humorek :) Mamy walki, samoobronę, układy, więc jest urozmaicenie, a nie walenie tylko i wyłącznie w tarcze. Co do wieku- bez przeciwskazań.Powodzenia!! a filmiki hmmm... mam ich dosyć dużo na kompie, i nie pamiętam już z kąd je brałam :P ale zawsze coś znajdziesz na : http://www.tkndopole.prv.pl/ mój klub ukochany :) http://www.taekwondo.de/deutsch/index1024.htmhttp://buch.kampfkunst-taekwondo.de/html/multimedia.html
Szacuny
0
Napisanych postów
146
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1851
Nie wiek jest najważniejszy, nawet nie sprawność fizyczna...najważniejsza jest motywacja(chęci), a potem praca, praca i jeszcze raz praca(pisząc praca mam na myśli, przyłożenie do treningów:P). Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
199
Wiek
46 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1104
Ćwicz, ćwicz. U nas w klubie ćwiczy kobieta, rocznik 1953. Co prawda z winem wiele wspólnego nie ma ;))) ale radzi sobie wyśmienicie jak na swój wiek. Wystarczą chęci.
Szacuny
5
Napisanych postów
366
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1926
Jasne, że ćwiczyć!!! Lepiej późno niż później. Jak nie będziesz ćwiczył to za 5 lat powiesz sobie – Boże jak bym wtedy zaczął trenować to by było coś a teraz to pewnie jest już za późno. Tak więc moja rada to ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Im wcześniej tym lepiej wiadomo, ale lepiej zacząć późno niż wcale.
pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam!
SFD FIGHT CLUB
"Dla tryumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili."
Szacuny
0
Napisanych postów
199
Wiek
46 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1104
O właśnie, święte słowa. Często jest tak, że jak coś planujemy od jakiegoś czasu, to na koniec rezygnujemy mówiąc: ech, gdybym zaczął wcześniej, to teraz... ho, ho, ho. I tak marzenia mijają... Więc do dzieła :)