Trening w niskich temperaturach

Jak się ma trening w niskich temperaturach około 10'C do rozwoju, wytrzymałości, kondycji i ogólnej sprawności fizycznej?

słabiej niż do treningu w wyższej temp.

Jak wyżej Ogólnie rzecz biorąc w wyższej temperaturze nasze mieśnie są sprawniejsze i silniejsze...[choć oczywiście od pewnego poziomu temperatura taka robi się już męcząca dla organizmu].Dlatego zresztą przeprowadza się rozgrzewke...

jeśli jest zimno mięśnie są skurczone i nie wykonają takiej pracy jak w ciepłym pomieszczeniu

Ale ćwicząc w jakimś dresie zwiększamy temperaturę i mięśnie nie powinny odczuwać niskiej temperatury. Dobrze mówię czy się mylę?

Na co jeszcze wpływa niska temperatura oprócz skurczania mięśni?

Są bardziej podatne na kontuzje nadciągnięcia naderwania zerwania itp. Ja już 4 rok będę trenował w nieogrzewanym garażu. ale jakoś daje rade :P

Właśnie mnie teraz spotkał ten problem :) Kiedyś miałem ogrzewanie w budynku w którym trenuję a teraz nie mam. Dodatkowym ogrzewaniem na prąd mogę ogrzać pokój do min 10'C i stąd moje pytanie.

A jak zymek trenuje ci się w niskich temperaturach przez dłuższy czas? Widzisz duże różnice niż przy trenowaniu przy wyższych?

no właśnie szczerze ci powiem że nie czuje różnicy pod względem słabszej pracy mięśni. tylko tyle ze mało przyjemnie sie siedzi w zimnym pomieszczeniu. zaczynam trening w grubym dresie jak mocno sie rozgrzeje to przechodzę nawet to "toples" :P

zalezy w jaki sposob ktos trenuje i w jakim czasie

To ja jeszcze się nie przyzwyczaiłem żeby ćwiczyć toples :)

Mi na obecną chwilę dobrze się ćwiczy przy takich temperaturach i byłem ciekawy jak to wygląda w dłuższym okresie.

Poranskski mi chodzi o normalny trening na siłce do 60min w temperaturze w okolicach 10'C oczywiście ubranym w dresie :)