Trening w domu z sensem! Proszę o pomoc...

Hej wszystkim :)
Czytam i czytam i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie - jak ćwiczyć w domu i bez sprzętu, ale z sensem i wynikami.
Od 2 miesięcy ćwiczę naprzemiennie z filmami typu Chodakowska, Michaels, Tiff.. i raczej nie ma efektów (poza udem i łydką godną pudziana jak również mięśniami na karku - kaptur czy jakoś tak to się nazywa).

Jestem wegetarianką (od 10 lat) z tendencją do szybkiego rozrostu mięśni, który wolałabym jednak opanować ;)

Celem jest redukcja w sensie przede wszystkim wymiarów. Chociaż cieszyłabym się niezmiernie, gdyby z wagi też coś spadło.

Nie mogę ćwiczyć na siłowni, ale chętnie w domu/lesie. Mam też w okolicy taką mikro siłownię na świeżym powietrzu, ale tam nie ma obciążeń - ot tak się macha.

Bardzo proszę o kilka wskazówek: co jeść i jak (co??) ćwiczyć bez sprzętu. Czy mogę wybrać jakieś ćwiczenia z filmów, o których pisałam? Ćwiczyć tak jak one, w blokach (trzy ćwiczenia po trzy razy po ok 25 powtórzeń) czy jechać ciągiem i powtarzać po skończeniu całości?

Mam nadzieję, że wypełniam ankietę taką jak trzeba i bardzo proszę o pomoc... .

Wiek :29
Waga :63
Wzrost :170
Obwód w biuście(1) :87
Obwód pod biustem :76
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):70
Obwód na wysokości pępka :83
Obwód bioder (3):100
Obwód uda w najszerszym miejscu:57,5
Obwód łydki :37
W którym miejscu najszybciej tyjesz :biodra, uda, łydki
W którym miejscu najszybciej chudniesz :twarz, ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)5xtygćwiczenia typu chodakowska, 3x wtyg. jogging
Co lubisz jeść na śniadanie:owsiankę na mleku z miodem
Co lubisz jeść na obiad :na obiad głownie jem sałątki pomidor, ogórek i ser biały lub ser biały wędzony
Co jako przekąskę : słodycze... ale staram się nie, wtedy kanapka
Co jako deser : czekolada..
Ograniczenia żywieniowe : wegetarianizm (lakto- ovo-)
Stan zdrowia:dobry
czy regularnie miesiączkujesz:tak
czy bierzesz tabletki hormonalne:tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza:nie
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: ćwiczenia na świeżym powietrzu, ćwiczenia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :0
Stosowane wcześniej diety : 1000 kcal (schudłam&jojo)

Dodam tylko, że czytałam ten przepis na trening w domu, ale... zależy mi na wzmocnieniu a nie rozbudowaniu mięśni (mam nadzięję, że taka opcja istnieje :) )

I oczywiście nie oczekuję gotowego treningu.. tylko wskazówek, pomocy, rady!

Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Nie. Jeśli prawdą jest to, co napisałaś, to jest to poważna wada rozwojowa.

Nikt Ci tutaj doradzał nie będzie - nie mam kwalifikacji do pracy z osobami z upośledzonym układem ruchu. I szczerze powątpiewam, że jakikolwiek rozsądny i odpowiedzialny specjalista podejmie się takich zabaw przez internet.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-12-10 11:12:44

z tendencją do szybkiego rozrostu mięśni

Foty daj koniecznie: przód, tył, oba boki w pozycji neutralnej, bo taki przyadek wymaga specjalnego podejścia

Solidne ramiona i szczególnie rosnące plecy? Przestań
Solidne ramiona to mam ja - tyle samo w bicepsie co w łydkach Nie widzę tu szczególnych tendencji do rozrostu mięśni A że plecy masz odrobinę szersze niż przeciętna niewiasta - taka twoja uroda.

;) dzięki..
No w sumie już się pogodziłam, nie chciałabym tylko nadbudowywać się jakoś mocno w tych rejonach.. Niech już będzie jak jest :)

No tak. Jak zwykle "tendencje do szybkiego rozrostu mięśni" okazały się być jak Yeti: każdy słyszał, nikt nie widział

Bąbel, de facto Twoja domniemana muskulatura nie istnieje w ogóle. A już w rejonie korpusu to tragedia Masz tak słabe te mięśnie, że nie potrafisz się do porządku w pionie utrzymać, stąd ten wywalony brzuch i garb. Na pierwszym miejscu radzę udać się do mądrego fizjoterapeuty, bo masz wadę postawy, być może jedną nogę krótszą. I nie, to nie wygląda tak, bo "stoisz krzywo".

A plecy? Nie bluźnij kobieto, bo gdybyś miała ładnie rozbudowany, okrągły i odstający tyłeczek, to Twoja talia byłaby wąska jak u osy. Przestań dopatrywać się problemów tak, gdzie ich nie ma. Nie leżą one w plecach i ramionach, ale w słabiutkim dole.

Kaptury? Ja Cię proszę... Ty w ogóle wiesz, co to jest i gdzie się znajduje? Gdybyś choć trochę ich miała, nie byłabyś przygarbiona jak staruszka

Bo obręcz barkową powyżej 102cm, tzn budowę kości teraz sie mięśniami nazywa

No ja bym nieśmiało rzekła, że duży kaptur vel mięsień czworoboczny (łac. musculus trapezius)to taki, który WIDAĆ, a przynajmniej da się zaobserwować jego obecność. Jak dla mnie, ciężko go dostrzec pomiędzy sterczącymi łopatkami. Skubaniec wykazuje tendencję do lokalizowania się właśnie tam

Ooo, tu się ujawnił





Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-04-23 11:36:23

No to się cieszę :D
To nie tak, że ja sobie wymyśliłam ten rozrost. Chodziłam kiedys krotki czas do PURE i tam trener, ktory towarzyszył mi przy ćwiczeniach dwukrotnie wyraził tą opinię. Ze wręcz mam zadatki na kulturystkę! I odechciało mi się ćwiczeń z większym obciążeniem. O tym kapturze też on mówił (chociaż nie dam sobie uciąć głowy, że powiedział kaptur - mogłam poplątać).
Teraz nienawidzę siłowni - wróciłam tam na jakiś czas, ale każde wyjście to mega zmuszanie się i milion wymówek dlaczego nie iść. Ćwiczyć w domu/na dworze uwielbiam więc dlatego prosiłam o pomoc w takim treningu.

Co oznacza, że problemy leżą w słabiutkim dole? Chodzi o uda? pupę? czy właśnie plecy? Nad czym mam pracować? W jaki sposób?

Biegam i ćwiczę z YT (tak jak pisałam) ale nie daje to jak widać specjalnych efektów (teraz wiem, że w ogóle żadnych a mój "rozrost" to chora wkrętka). Jak się za to zabrać....

mozesz postarac sie przy okazji 3 pełne fotki w kostiumie zrobić byśmy widziały cie od stóp po szyję wyraźnie, Masz problemy z postawą w tym temaci ekoniecznie udaj si ez wizyta do fizjoterapeuty lub masazysty, by nei pogłebiac problemów i bedziesz musiała włączyc w program treningowy ćwiczenia korygujące i rozciagające