Trening na siłę - rozgrzewka

Przed chwilą założyłem temat o czasie odpoczynku między seriami w treningu na siłę, ale mam jeszcze jedno pytanie. Jak w treningu na siłę powinna wyglądać rozgrzewka... czytałem jakiś artykuł na PoTreningu.pl, było tam napisane, że od 12-15 powtórzeń, ale tam chyba chodziło o trening na masę...

Pierwszy temat skasowałam, gdyż odpowiem Ci na oba pytania tutaj. :)

Skorzystam z tego, że siedzi właśnie obok mnie Mistrz Europy i dwukrotny Vice - Mistrz Świata w Trójboju siłowym - Kamil Jarota, zatem posłuchaj co nasz forumowy Jarot ma do powiedzenia :)

Jeśli chodzi o rozgrzewkę w treningu na siłę, pomijając dynamiczne rozciąganie, pajacyki, modną mobilizację. Warto wykonać ok 10 powtórzeń samym gryfem bez ciężaru, a dalej nawet w pierwszych seriach rozgrzewkowych nie przekraczamy 5 powtórzeń i staramy się, aby przerwy nie były zbyt krótkie.

Serii rozgrzewkowych wykonujemy minimum 5 i z serii na serię dokładamy obciążenie.

1 seria 50%, przy każdej kolejnej dokładamy ok 10% i jednocześnie możemy zmniejszać ilość powtórzeń. Jeśli czujesz, ż jesteś spompowany tzn. że przerwa między seriami jest zbyt krótka.

Przerwy:
Początkowo nie krócej niż dwie minuty, a przy obciążeniach powyżej 80% nawet mogę one trwać 9 minut, gdyż układ nerwowy potrzebuje tyle czasu na "pełną regenerację". Tzn. Czym większe obciążenie tym dłuższa przerwa. Nadal unikamy spompowania.