Trening do oceny - mało zaawansowany

Witam forumowicze,
chciałbym byście wypowiedzieli się na temat mojego treningu i doradzili mi czy trzeba coś zmienić. Mam 14 lat dlatego nie jest to "prawdziwy" trening, lecz raczej przystosowany do mojego wieku. Wypisałem sobie plan na 30 dni, co czwarty dzień dodaje dwa powtórzenia do każdego ćwiczenia, ćwiczę codziennie.

Na początku rozgrzewka:
- bieg w miejscu, krążenia ramion,
- wychylanie tułowia do przodu i tyłu,
- jw na boki,
- skręty tułowia,
- półprzysiady w szerokim rozkroku,
- leżenie na brzuchu i podnoszenie górnej części ciała,
- na plecach podnoszenie nóg do pionu na zmianę,
- krążenie nadgarstków i głowy,
- pajacyki.

Następnie wykonuje 4 "obwody" każdy zawiera(z dzisiaj):
- 15 pompek
- 14 przysiadów
- 16 podnoszeń na palcach na książce
- 15 podnoszeń nóg do pionu

Po treningu streching:
- półprzysiady tyłem do ściany, ręce na ścianie,
- skłony,
- półprzysiady w rozkroku
- streching ramion i nadgarstków
- itp.
Wiem, że trening nie jest intensywny, dlatego że mam 14 lat i pozatym chodzi mi bardziej o kondycję, i trochę mięśni, nie spodziewam się wielkich efektów. Dlatego ćwiczę codziennie. Do tego jak rano wstaje to wykonuje sobie taki jeden obwód(5) i po tym streching też. Codziennie biegam ok. 25 minut, średnio intensywnie. Staram się trzymać do wskazówek żywieniowych, ale wiadomo jak to jest z rodzicami.
Co myślicie, czy powinienem wykonywać "trening" rzadziej, i może znacie jeszcze jakieś ćwiczenia domowe, na ręce - nie mam ciężarków więc raczej trudno. A może biegać też nie powinienem codziennie? Dodam że jestem w trakcie A6W i pozatym i poza treningiem robie brzuszki.
-

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 14

Waga: 40

Wzrost: 168

Cel treningowy: Możliwie zwiększyć masę mięśniową

Staż treningowy na słowni: Brak

Uprawiane inne sporty: Niedługo karate

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Zero

Dieta: Raczej na mase

Przeciwskaznania medyczne: Brak

Zażywane suplementy: Brak

Kolego Drogi!

Masz 14 lat, chcesz zwiększyć swoją wytrzymałość [ma się rozumieć poprawić kondycję]. W takim wypadku ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała to podstawa. Na necie możesz znaleźć plan 100 pompek. Nie musisz go zrealizować w całości. Ćwiczyć najlepiej co drugi dzień.
Nie głupim pomysłem jest skołowanie drążka i systematyczne podciąganie się [też co drugi dzień]. Jeśli chcesz biegać to musisz mieć dietę z kaloriami na plus inaczej będziesz tracił masę.

Poćwicz tak do powiedzmy wakacji i możesz się brać za podwieszony w dziale pt. Trening Domatora zestaw ogólnorozwojowy Mawashiego.

moze niech od razu wezmie sie za program Mawashiego?
No i zmniejszyc te biegi na 2-3 razy w tygodniu koniecznie,inaczej nici z masy