Tragedia norwega... ;(((((

Norweski piłkarz Dagfinn Enerly złamał kręgi szyjne podczas sobotniego meczu ligowego i jest sparaliżowany - poinformowały w niedzielę norweskie media.

32-letni Enerly, kapitan drużyny Fredrikstad FK, zderzył się z jednym ze swoich partnerów, po czym został zniesiony nieprzytomny z boiska. Przetransportowano go śmigłowcem do szpitala w Oslo.

Według internetowej strony gazety VG lekarze stwierdzili u piłkarza złamanie kręgów szyjnych. "On nic nie czuje poniżej szyi, ale jeszcze nie wiemy czy mamy do czynienia ze stałym paraliżem. Może z tego wyjdzie, jeśli kręgosłup nie został naruszony" - powiedział lekarz Erik Stroem.

Mecz w Kristiansand miał decydujące znaczenie w rywalizacji o mistrzostwo Norwegii. Walczący o tytuł IK Start przegrał z Fredrikstad 1:3 i został wyprzedzony na finiszu rozgrywek przez Valerengę Oslo.


bardzo mi szkoda tego pilkarza(przykre ze spotkalo go cos tak okropnego (

walczył ostro ale mogl pamietac ze zdrowie to podstawa

takie sytuacje zdarzają się stosunkowo rzadko, więc nie mógł właściwie temu zapobiec w meczu walczy się ostro, niektóre sytuacje wyglądaje fatalnie, a piłkarze tylko wstają otrzepują się i po wszystkim, a czasami sytuacja z pozoru niegroźna może przynieść zawodnikowi przewlekłą kontuzje

niestety;/

no ale teraz trzeba miec nadzieje ze bedzie mogl normalnie funkcjonowac i zyczyc mu szybkieo powrotu do zrdowia!!