Tradycyjne: dawniej skuteczne, teraz nie?

Ja tak sobie czytam wypowiedzi i zauważam, że jest coraz więcej głosów na temat beznadziejnej nieskuteczności stylów tradycyjnych. Jak to się dzieje, że systemy, które pierwotnie zostały stworzone do walki realnej, dziś traktuje się jako bezużyteczne? Oczywiście pewne racje rozumiem: obecnie ćwiczy się walkę wolną, która weryfikuje skuteczność technik, stosuje się ochraniacze itd. Ale chyba nie wszystko z tradycyjnych nadaje się "do śmieci", prawda?

Dokladnie. To i inne rzeczy ktore mialy sens kiedys ale teraz nawet jego cienia nie maja*. O czym zreszta nie raz pisalem.

* Z punktu widzenia skutecznosci rzecz jasna, bo z innych maja.

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2005-03-04 22:28:59

Po pierwsze bardzo duza czesc styli tradycyjnych wcale nie powstawala do walki. Po drugie realia walki sie zmienily. Pisalem juz o tym nie raz i kolejny mi sie nie chce.

to moze ja napisze

dawniej ludzie nie byli nauczeni kopac uderzac nie mieli telewizji zeby sobie poogladac najlepszych a nagle znalazl sie ktos kto systematycznie trenowal opracowal jakies sposoby kopniec uderzen to byl najgrozniejszy w okolicy i tak to sie zaczynalo ale to taka moja teoria wiec nie rozpowszechniajcie jej bo sie beda z was smiac

tak, teraz jest wiele sztuk walki konkurentujacych ze soba o skutecznosc.Wiec zeby znalezc bloki na jakies techniki z innej szkoly trzeba ja poznac.Teraz nawet najprostrzy czlowiek moze zaczac trenowac i to jest ok.a wtedy moze nie bylo to zbyt popularne, wiec bylo skuteczne.

Moim zdaniem nadal style tradycyjne przekazują nam wiele dobrego (mam tu namyśli walkę jaki dążenie do samodoskonalenia się).Poprostu style te trzeba dostosowywać do aktualnych potrzeb nie eliminując przytym ich korzeni/tożsamości dzięki którym są/mogąbyć "tym" czym są.Żeby bardziej to zobrazować można posłużyć się komputerowym przykładem-instalujemy sobie jakiś program ,ten program w danej chwili jest najlepszy lecz z upływem czasu brakuje mu tego czy owego przezco staje się mniej skuteczny więc co? robimy aktualizacje dogrywając/pobierając jakieś nowe składniki.Nadal ten program pozostaje tym samym starym programem ale dzięki dograniu odpowiednich składników (czyli tu===>zaczerpnięciu technik z innych stylów lub dostosowanie istniejących już do obecnych potrzeb)uzyskujemy nową "jakość" i skuteczność; tak jakby nowego programu.Reasumując-style te dają świetne podwaliny do dalszego doskonalenia się w SW jak też same w swojej pierwotnej postaci niepozostają całkiem bezużyteczne w realnej walce.

Porównanie chybione. Aktualizując program wprowadzasz do niego nowoczesne elementy, a usuwasz stare, niedostosowane do zmieniających się wymogów.
W przypadku styli, które przyjęło sie nazywać tradycyjnymi, jest to niemożliwe, o czym sam wiesz.

W sumie to myślę, że z wieloma z dawnych mistrzów sam bym chętnie powalczył Czy oni byli skuteczni? No, jeśli wszyscy ćwiczyli w ten sam sposób to jakoś tam sobie między sobą radzili
Należy też wziąść pod uwagę to, co Boruta napisał, że wiele z tradycyjnych systemów nie zostało stworzone do walki

juz widze Olo jak wychodzisz do Oyamy i mowisz jaki to jestes kozak i bys sobie z nim posparowalhrhr a pozniej: "ała ała"

a na powaznie to masz racje nie jeden z dawnych mistrzow mogl by miec problemy z zawodnikami ktorzy obecnie trenuja

Jodan-porównań programowych to czepiaj się na jakimś forum komputerowym Tu chodziło mi tylko o zobrazowanie tego wszystkiego.Ogólnie coby niemówić to wydaje mi się ,że myśl przewodnia tego małego wywodu jest słuszna.

Poprostu style te trzeba dostosowywać do aktualnych potrzeb nie eliminując przytym ich korzeni/tożsamości dzięki którym są/mogąbyć "tym" czym są
---------------------------------------------------------------------------
Jak to zrobić nie zmieniając ich założeń? Tych korzeni, o które ci chodzi? W imię tej "aktualizacji" nalezałoby do zrezygnowac z szerokich niskich postaw na rzecz bardziej mobilnych, z większosci obszernych bloków na rzecz gardy, z praktycznie wszystkich dźwigni stójkowych (no, może poza wyjątkami) itp. Tylko co zostanie? Z kk zrobi się kick, z jj zrobi się judo albo bjj itd Zostana tylko np. formy, kóre będa zawierać stare techniki, chyba, że ktos zmodyfikuje i je.

Porównianie komputerowe zostawmy - chyba że wolisz sie pokłócić, że Win95 jest lepszy od XP? Pewnie, i na nim mozna pracować, czego nie.

..Reasumując-style te dają świetne podwaliny do dalszego doskonalenia się w SW jak też same w swojej pierwotnej postaci niepozostają całkiem bezużyteczne w realnej walce.
---------------------------------------------------------------------------
Tu akurat się z toba zgodzę, patrz https://www.sfd.pl/temat182427/strona2/ tam dopiero co o tym napisałem


Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-02-03 11:56:54

Moim zdaniem itak najlepszy jest WIN 98 SE