Tony Ferguson kontra...

A Khebab wygrywał ze strikerami którzy i tak zmuszali go do pracy w parterze na tyle że się spompował i to nie raz. Jeden nawet był bliski uduszenia go. Gostek całą karierę unika grapplerów.

Nie unikał tylko za wielu nie było w jego dywizji, dopiero teraz pojawił się nowo narodzony Oliveira. A z Tonym wypadali ze swojej walki chyba po tyle samo razy

Darksheep

Gostek całą karierę unika grapplerów.

A zapaśnicy to grapplerzy ?
Bo ma na rozkładzie sporo zapasnikow


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2021-02-13 13:06:46

Co do Tony'ego to w wypadaniu jest 3-2 dla Kehaba. Z tym, że Tony jak wypadał to przez kontuzje, a Khebab raz żarł tiramisu na jakiś czas przed ważeniem, by potem się wycofać walki bo nie mógł zrobić wagi. Z walki o takim statusie gdzie dużo zostało włożone w promocję, lol. Tony sam to przewidział haha. A ostatnio to nie wiem po co ale poleciał do Abu Dhabi skąd już nie mógł niby wylecieć. Nie wiem, dziwna sytuacja.
Nie no, z tym unikaniem to mówię ironicznie, ale coś w tym jest. Gostek nigdy nie walczył z typowym grapplerem, który poddaje, zagraża i z góry i z pleców. Tak wiem, że powiecie o Diaz vs GSP i innych, ale jest rożnica pomiędzy klasycznym, staroszkolnym BJJ a tym dostosowanym pod MMA. Poza tym, Khabib nie spędza czasu w typowych dla jiu jitsu pozycjach gdyż są one zbyt groźne, preferuje raczej połozenie w którym ma pełną kontrolę nad rywalem. Trzyma go w klamrze, przy siatce, uczepia się bioder.

Generalnie jego kontrola jest bardzo nietypowa ale co jakby taki grappler zmusił go do obalenia na środku? Cóż, Khebab nie obala na środku zbyt dynamicznie ani jakoś super technicznie, to nie jest klasyczny zapasior więc taki np Oliveira mógłby bez problemu przechwycić mu szyję w kontrze. A na środku oktagonu Nurmie nie byłoby tak łatwo go kontrolować, niwelować zagrożenie z pleców. Cięzko mi sobie wyobrazić jak Khabib zamyka na siatce kogoś jak Oliviera kto w przeciwieństwie do STRIKERÓW nie czułby respektu do jego obaleń i sam ma dużo lepszy arsenał stójkowy.

No ale to nie wina Khabiba że dopiero TERAZ jest w końcu JEDEN grappler który mógłby dać z nim interesującą walkę, czyli Charles

Dlatego zaznaczam że o unikaniu mowię ironicznie, ale odnoszę się do słów że Tony obijał bumów, no to ja mówię ze Khabib też bił leżących mu stylistycznie rywali. To że Ferguson przej**al 2 walki nie znaczy że nie jest topką. Jak dla mnie miałby spore szanse z np rudym

No ja jak najbardziej nie uważam Tony'ego za jakiegoś buma. Trochę śmieszne co mówi o Khabibie ale to nie umniejsza jego osiągnięciom
Tylko kurde, może rzeczywiście ten jego styl przyjmowania ciosów odcisnął jakieś piętno. Mam nadzieję że nie ale zobaczymy w kolejnej walce

Darksheep

ale jest rożnica pomiędzy klasycznym, staroszkolnym BJJ a tym dostosowanym pod MMA. Poza tym, Khabib nie spędza czasu w typowych dla jiu jitsu pozycjach gdyż są one zbyt groźne, preferuje raczej połozenie w którym ma pełną kontrolę nad rywalem. Trzyma go w klamrze, przy siatce, uczepia się bioder.

O czym ty wogole mówisz ? Jakie to niby Pozycję w JuJitsu są "groźne " ? zobacz sobie jak walczył Ricardo Arona ( klasyczny bjjowiec , grappler, cholernie utytułowany )
Khabib to wręcz jego kopia (z trochę lepsza stójką) zobacz sobie jego walkę z Fedorem chociażby , nawet Khabib mi w wielu czynnikach dużo bardziej przypomina Ricardo Arone właśnie niż Caina, np Kontrola na glebie
A Arona to właśnie typowy BJJowski oldschoolowiec








Khabib obala klasycznie M.i.n . Judockimi rzutami












Zmieniony przez - bane158 w dniu 2021-02-14 00:35:25

Khabib nie ląduje w pozycjach pokroju gardy, to jego zasługa ale on buduje sobie korzystne pozycje wpierw wieszając się u kogoś bioder i zamęczając go przy siatce. Albo pomaga mu przeciwnik który chaotycznie się wije by uzyskać korzystniejszą pozycję dla siebie, przez co trafia do jeszcze gorszej. Taki np Oliveira myślę że bez problemu byłby w stanie dochodzić do gardy. Conor tak naprawdę przez długie fragmenty nie dawał sobie zrobić nic poważnego w parterze (NIe dawał się też dłuuugimi fragmentami zamykać na siatce), sam też zadawał ciosy z pleców, generalnie nie pozwalał Khabibowi na przejście pozycji ani na wyprowadzenie skutecznej ofensywy z góry (Poza 2 rundą gdzie akurat było dużo chaosu).