Test - Masa & Siła by OwnaGe pods. str.25

abys sie nie przetrenowal, a bedzie dobrze, moze akorat takie ilosci na Ciebie dzialaja, nie wiadomo

spoko wiesz co najlepiej na Ciebie działa ale moze warto 2 treningi zmienic ilosc seri zobaczysz czy beda lepsze efekty czy gorsze :)

Biceps: Ogółem 9 serii
Modlitewnik 3 serie 20/25/30kg
Uginanie ramienia w opadzie tułowia 9/11/13kg
Uginanie ramienia w siadzie 3 serie 7/9/11kg

Barki: Ogółem 14 serii

Wyciskanie sztangi za karku 4 serie 45/50/55/60kg
Unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia 7/9/11/13kg
Podciąganie sztangi do brody wąskim uchwytem 20kg/25kg/30kg
Unoszenie hantli na wprost 3 serie 9/11/13kg

Trening dość udany ale z pewnością nie jak wczorajszy. Nie czułem jakiejś wielkiej pompy na bicepsach, jednak na barkach już tak. Bardo irytuje mnie , iż wiele osób zwróciło mi uwagę, że mojemu bicepsowi potrzebny jest modlitewnik, zgodzilem się z tym bo nie robilem go prawie rok, ale niestety... ja go po prostu nie czuje, robilem dzis powoli , dokładnie, ciezarem, nawet nie super wielkim ciezarem i nic, nie czulem podczas tego cwiczenia apsolutnie nic, nie wiem w czym rzecz... 2 pozostałe cwiczenia na ta partie odczułem swietnie. Barki , na nie nie mogę narzekac z cala pewnoscia, na wyciskanie za karku nie dawałem duzego ciezaru w trosce o moja niedawna kontuzje kregoslupa, jednak przejscie z hantli na gryf dal się odczuc od razu


Zmieniony przez - OwnaGe w dniu 2007-08-28 19:29:55

a na modlitewniku cwiczysz bica sztanga prosta czy lamana??
ja robie cwiczenia lamana i swietnie czuje prace miesna, za to na prostym gryfie nie potrafie cwiczyc, chociaz co jakis czas uzywam prostej, tak dla odmiany

lamany, glownie ze wzgledu na moje troche krzywawe rece, na prostym gryfie mnie poprostu rwie bol jakby przy nadgarstku od zewnetrzenej strony reki.

Witam, pisze pozno bo czasu dzis zbytnio nie mialem. Dzien beztreningowy to zwyczjany dzien , wiec opis jest zbedny. Dieta utrzymana prawie w 100%, zabraklo mi ciemnego chleba... suple juz prawie wszystkie dzis wchloniete , jutro ruszam do boju

Dziś dzień 8.

O 14 wybieram się na trening: Dziś nogi, mam nadzieje ,że już w pełnym wymiarze siłowym. Z rana śniadanko zjedzone, wcześniej xp, gluta i bcaa. Po treningu zamieszcze jakies foto z dziś, pozdr.

Nogi: Ogółem 24 serii
Przysiady ze sztangą 4 serie(lighotowo, czytaj kregoslup) 40/50/60/70kg
Prostowanie nóg w siadzie 4 serie (Na końcu max na sprzecie)
Wypychanie ciężaru na suwnicy(maszynie) 4 serie 140/150/160/170kg
Uginanie nóg w leżeniu 4 (Prawie wszystko na razie, nic na sile )
Wypychanie na maszynie palcami nóg 35/45/55/65kg
Wspięcie na palce stojąc (sztanga)4 serie 15/20/25/30kg.

Kaptury: Ogółem 8 serii

Sztrugsy Przodem (sztanga) 4 serie 20/30/40/50kg
Sztrugsy Tyłem (sztanga) 4 serie 2 20/30/40/50kg
(Seria łączona )


Przedramiona wyłączyłem z ćwiczeń, gdyż stwierdziłem, iż i tak ostro dostają po dupie w innych dniach dlatego nie trzeba ich az tak katowac. Co do treningu , dziś nogi odczuwałem dobrze, ale nie bardzo dobrze. Mega pompa tylko na suwnicy, z reszta tak rożnie. Fot dziś nie zrobiłem bo zapomniałem telefonu... jutro obiecuje, ze się poprawie. Żołądek także mi się widać rozepchał bo pokarm z diety mi nie wystarcza... cały czas czuje się głodny i nie wiem co mógłbym dodać etc. Tu wiec proszę o rady. Pozdr

Witam.
Przeczytalem caly test i musze przznac ze milo sie czytalo
Zestaw kąkretny

Bede napewno śledzil
Powodzenia

Dzień 9

Wiosłowanie sztangą 35/45/55/65kg
Podciąganie na drążku szerokim uchwytem(nachwyt) 3 serie max / Stały
Ściąganie drążka wąskim uchwytem do klatki 25/35/45/55kg
PODCIĄGANIE KOŃCA SZTANGI W OPADZIE: 20/25/30/35kg.
Krzyżowe sciąganie górnego wyciągu oburącz 4 serie (Na rękę) 9/9/12/12kg


Dziś dało się odczuć plecy , cały czas mnie bolą wiec gitara. Ćwiczyło się naprawdę nieźle ,ale narazie ciężko dołożyć jakieś obciążenie . Zmieniłem natomiast jedno ćwiczenia zamiast przenoszenia robie teraz ćwiczenie zaznaczone wyżej dożą czcionka. Filmik wyszedł dziwnie dlatego też waham się co do jego wstawienia. Ogólnie dziś pozytywny trening. Teraz idę spać , a potem na balety w końcu to kalendarzowo ostatni dzień wakacji,więc trzeba poszaleć. Tylko jak ja wytrzymam bez alkoholu...

Zmieniony przez - OwnaGe w dniu 2007-08-31 18:03:19