Wcześniej nie chwaliłem się zdjęciami bez koszulki bo po prostu uznałem, że będzie kompromitacja. Po 3 miesiącach treningów postanowiłem pochwalić się swoim efektem. Zaczynając ważyłem 109.5, teraz waha się między 98-100 w zależności od ilości wypitej wody.
Regularnie trenuję 4 razy w tygodniu, biorę sporo supli, regularne posiłki co 3 godziny. Odstawiłem cukier, sól, gazowane napoje (piję w sumie tylko niegazowaną wodę). Dodatkowo biegam 2-3 razy w tygodniu do 30-40 minut i zapisałem się na zajęcia z Power Combo.
Co sądzicie?