SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Siniaki na kolanach

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 583

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 462
Witam,
na start moja krótka historia. Nigdy nie uprawiałem żadnego sportu poza tym co było na WFie. Obecnie 28 lat, 178cm, 85kg. Od ok 6 lat ruch ograniczał się tylko do pójścia do sklepu i samochodu, reszta przed TV lub komputerem... Tak więc kondycja leżała i kwiczała, na rowerze miałem dość po 2-3km, w jeziorku może z 30m pływania i przerwa...
Zmieniło się to dwa miesiące temu kiedy znajomy wyciągnął mnie na squasha. Można powiedzieć że od razu na głębokie wody gdyż jest to wymagający sport. Jakaś tam biedna rozgrzewka i jazda. Spodobało mi się to bardzo i od tego czasu byłem już z 6-7 razy. Daję jakoś radę, waga co prawda nie zeszła drastycznie w dół (3kg), ale widocznie schudłem. Aby poprawić kondycję i wspomóc spalanie fatu, od zeszłego tygodnia wsiadłem na stary rower stacjonarny i 3 razy w tygodniu drepcze po 30min z prędkością ok 20km/h (głównie w celu poprawy kondycji). Dodatkowo zakupiłem Olimp Thermo Speed Extreme. Tydzień wygląda teraz tak że poniedziałek, środa i piątek rowerek a wtorek lub czwartek squash. Co do rowerka to "trening" wygląda tak że przez 5m zwiększam powoli obciążenie, a następnie mini interwały po 2,5m, mała zmiana obciążenia, tempo to samo, potem znowu 2,5m na mniejszym obciążeniu. Ostatnie 5min zmniejszanie obciążenia do wyjściowego. Bez szaleństw. Przed rowerem też mała rozgrzewka (pewnie i tak zła...). Rowerek starego typu z kołem zamachowym, nie magnetyczny. Kondycja znacząco się poprawiła, samopoczucie i wygląd też.

Dobra, mały wstęp aby nakreślić moją sytuację, teraz pytanie właściwe. Wczoraj zauważyłem na kolanach z przodu siniaki. Nie są duże, na jedynym kolanie jeden centralnie na kolanie, na drugim jeden na, a drugi pod kolanem. Na pewno się nie uderzyłem, nie bolą mnie, chodzę bez problemu. Zakwasy miałem tylko po pierwszym treningu squasha, teraz po squashu i rowerku przez krótki czas "czuję mięśnie". Nic mnie nie boli itp.
Domyślam się odpowiedzi aby udać się do ortopedy sportowego, lecz może coś Wy polecicie, może przystopować z treningami, coś dorzucić, zmienić itp? Domyślam się że ma to związek z brakiem ruchy w ostatnich latach...

Pozdrawiam
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z wypadkiem

Następny temat

Ciśnienie 140/40 dobre czy zle ?

WHEY premium