Otóż ostatnio w trakcie gry chciałem kopnąć w piłkę ale jeden gość tak mi wszedł że trafiłem w jego nogę. Nie uderzyłem kością przyśrodkową tylko bardziej śródstopiem a może i nawet palcami, poczułem ból i od razu zszedłem z boiska. Robię zimne okłady ale nadal czuje ból przy stawaniu na palcach, a o staniu na palcach na zewnętrznej stronie śródstopia to mogę zapomnieć. Mam lekko spuchnięte w miejscu widocznym na obrazku (przykładowy obrazek). W ubiegłym roku miałem podobny uraz i jak byłem u lekarza to standardowa gadka "kupić maść, smarować i uważać", lekarz stwierdził że stłuczenie.
Czy ktoś miał podobny uraz i wie jak sobie z nim poradzić? Proszę o pomoc bo niedługo mam start w zawodach.