Wiem że nie jest to hop siup 2 tygodnie i po sprawie, ale chciałbym już to zacząć bo potem może być za późno :)
Więc tak, mam lekki brzuszek, więc wiem że bez spalenia tego tłuszczu i tak nie będzie widać rezultatów ćwiczenia mięśni brzucha.
Czytałem że te 6weidery i abs nie warto robić bo żeby spalić tłuszcz trzeba trenować całe ciało dlatego od Tygodnia staram się biegać stałym tempem o późnej godzinie (21:00) robiąc pompki jak się nogi zmęczą. Przebiegam około 3km+
Co do diety, to poczytałem troszkę, niestety zazwyczaj jem to co mam na obiad, ale postaram się jeść więcej białka a unikać cukrów prostych.
Teraz mam do was pytanie, jakie ćwiczenia wykonywać i ile cyklów/serii? Zrobiłem sobie drążek, przed chwilą zamówiłem Hantle, nie wiem czy mi w czymś pomogą ale chyba nie zaszkodzą jak sobie wieczorkiem chwilkę popodnoszę. Przypominam że głównie chodzi o mięśnie brzucha.
Na drążku myślę że trudniejszych ćwiczeń nie jestem jeszcze w stanie wykonywać, ledwo co robię te 10-15 podnoszeń.
Jak już dojdą te hantle, to będę miał dodatkowo obciążniki w postaci talerzy, np. mógłbym trzymać te 10-15kg i robić russian twisty i tym podobne, czy to dobry pomysł?
Dodatkowe pytania:
1- Czy praca z hantlami, tzn podnoszenie itd. może poprawić skuteczność wykonywania ćwiczeń na drążku? Czy za to odpowiada kompletnie inna para mięśni ?
2- Czy ćwiczenie bez schematu to zły pomysł? Np. idę na drążek i ćwiczę do upadłego kilka różnych ćwiczeń ?
Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję!