16 lat, główny cel - uzyskanie masy mięśniowej.
Obecnie przy wzroście 183cm ważę 63kg więc jest to mało. Ćwiczę w domu bez żadnego konkretnego planu. Mam hantle i drążek, na którym wywinę spokojnie 20 podciągnięć. Kilka razy uczęszczałem na siłce i chcąc sprawdzić moje osiągi na ławeczce podniosłem na klatę 60kg, a był to mój 'pierwszy raz' ze sztangą.
Pomijając to... Jestem chudy, a moje mięśnie są dość widoczne. Ćwicząc na drążku intensywnie przez zaledwie kilka dni znacznie urosły mi motylki na plecach. Na bicepsy też nie narzekam. Mój główny mankament to chude nogi.
Tak więc bez zbędnego pierol.nia jakie ćwiczenia wykonywać, jak często, co jeść i ile na taki efekt będę czekał chcąc rozbudować całe ciało? Od razu mówię że w przyszłosci nie interesuje mnie żadne wyrzeźbione, chude ciałko ale sylwetka 'miśka'. Nawet odrobina tłuszczyku nie będzie mi przeszkadzała.
Za chwilę dodam zdjęcie.