Potrzebuję pomocy w ocenie planu którego sporządziłem.
Ćwiczę w domu już od kilku miesięcy, od tygodnia uczęszczam na siłownię, dlatego pracuję nad planem treningowym który pozwoli zmaksymalizować osiągi.
Dieta zachowana, zdrowo jem już od pół roku.
FBW:
1. PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE 12x12x10x8 (NOGI)
2. PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC 12x12x10x8 (BICEPS)
3. SCIĄGNIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC 12x12x10x12 (TRICEPS)
4. WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12X12X10X12 (KLATA)
5. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM 12X12X10X12 (PLECY)
6. PODCIĄGANIE SZTANGIELEK WZDŁUŻ TUŁOWIA (BARKI) 12X12X10X8
Czego za dużo, czego za mało? Czy FBW w tym przypadku to dobre rozwiązanie?