Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1933
To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich : ) ćwiczę od maja ubiegłego roku, ale z przerwami i tylko okresowo z kiepska dietą. Na początku ćwiczyłem raz w tygodniu każdą partie ciała w 4 treningach tygodniowo. Potem zacząłem czytać forum i od października było tradycyjne FBW. Niestety kiepsko z motywacją było i...
Teraz mam na nowo zajawkę ,postanowienie noworoczne i dochodzimy do pytania. Planuje ćwiczyć FBW 3 razy w tygodni ale bez nóg, a że nogi są ważne chciałbym je na osobnym treningu w czwartki ćwiczyć. Chciałbym tak robić ponieważ mam bardzo mało czasu w ciągu dnia, a normalne fbw nawet tylko z najważniejszymi ćwiczeniami trwa za długo i nie lubię ćwiczyć nóg , a takie rozwiązanie było by dla mnie przyjemne. Czy to ma sens?
Po za tym ważę 55kg przy 172cm wzrostu, czyli masa hardcorowa ;P ćwiczę w domu, do wykorzystania mam hantle i łącznie 20kg do nałożenia na nie (jak coś to nie ma problemu żebym dokupił), drążek, ławkę którą sam zrobiłem i pomysłowość co do wykonywania ćwiczeń w domu. Dieta, jak będzie to pewnie na chwile tylko, ale może się coś zmieni. Wychodzą z założenia że lepsze od nie robienia niczego jest chociaż ćwiczenie bez diety.
Pozdrawiam : )
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1933
Tak wiem już to, obadałem trochę forum, ale wydaje mi się że lepiej ćwiczyć z byle jaką dieta niż w ogóle nic nie robić. Ale pytanie brzmiało czy robiąc FBW mogę pominąć nogi i robić je osobno w czwartek?