...
Wiem, że wysokie IG jest ważne jeżeli chodzi o wzrost poziomu insuliny, jednak wyczytałem również, że badania przeprowadzone na wartości IG osób trenujących pokazywały, że dobór wartości IG ma znaczenie:
[quote=
Autor]Żywienie o niskim IG ma też tą zaletę że może poprawić wytrzymałość nazajutrz, co może mieć duże znaczenie w sportach siłowych.
Badacze z Loughbrough odkryli że kiedy sportowcy spożywali posiłki o niskim IG podczas 24 godzinnego okresu po ćwiczeniach, byli w stanie ćwiczyć dłużej niż osoby, które stosowały posiłki o wysokim IG
Czy to też mit?
Mnie nie szkoda siadać co godzinę, tak mam wytyczone posiłki, sniadanie w domu, 2 sniadania w pracy, obiad przed i po treningu, kolacja.
nie licz posiłku tuz po silowni, zwykle jest to banan, pomarancza, jakblo, grejfrut itp. czyli zostaje 6 posiłków.
a jak mniemam, porządne źródła węgli to w produktach pełnowartościowych, zbożowych o niskiej obróbce itp?
układam diętę na cały tydzień (jestem oszczędny, np pół serka na noc - poco reszcze wyrzucać, zjem na śniadanie i tak ze wszystkim co się da, skonczę, wrzucę)
zamiast cukru miód, owoc po treningu
ryż biały, kasza, czasem ziemniaki, pełne makarony, bułki pszenne,
chleb razowy z ziarnami,
piersi z kurczaka, kurczak gotowany, same białka jaj smazone lekko,
steki wołowe, twarożki i serki, ryby (tuńczyk, łosoś, makrela, śledź)
szynka wiejska, parówki, oliwa, kapusta w zupie i kiszona do drugiego dania,
płatki owsiane i otręby z mlekiem lub jogurtem, duzo wazyw surowych, owoce
czasem orzechy laskowe, włoskie arachidowe do uzupełnienia.
i sporo inncyh
wiadomo, w odpowiednich dawkach i porze.