Ćwiczę, chciałbym zacząć cykl na kreatynie, ale nie ma opcji żebym kompletnie wykluczył alkohol. Nie mam tu na myśli kilkudniowych melanży, ale powiedzmy raz w tygodniu (parę piw lub wódeczka).
Czy taki tryb KOMPLETNIE niweluje pozytywne działanie kreatyny, czy po prostu redukuje jej efekty w jakimś tam stopniu ?