Pomysły kolacyjne - poza standardem sfd

Panowie przeglądam dział od jakiejś godziny i głowa mnie rozbolała od tego wałkowania białka, twarogu na przemian na kolację. Ja wiem, że taki był standard 10 lat temu. Ale, że teraz? Może nie dla każdego to masakra, ale ja się wyspać nie mogę nie ważne ile śpię po takiej kolacji.

Wiem, że znajdują się na forum osoby, które też utarły inny szlak i wcinają ww, b. Może moglibyście się podzielić przepisem, bądź tym co to jest? :) Bo mi się pomysły kończą ;) a wiecznie, schabu ziemniaków innych warzyw nie będę wcinał w schemat.

Jest tyle produktów, ze wymyslenie kolacji chyba nie jest problemem. Zjesc mozesz wszystko, byle wliczyc to do bilansu.
Skoro nie możesz się wyspać to kolację jedz 2h przed spoczynkiem, zamiast ładować cokolwiek tuz przed.

Mi ostatnimi czasy najlepiej na kolację wchodzą zupy, typu krem (można dodać np. mięsa mielonego z łopatki/szynki wczesniej podsmazonego i wychodzi super), i tosty z mozzarella na maśle


Zmieniony przez - Skerx w dniu 2012-10-28 09:40:12

Ja wiem że możliwości multum, ale czasem ktoś ma fajne i smaczne pomysły ;) mi się warzywa na patelnię np znudziły ;) a widzisz a ty mi tu z zupą ala krem :) na to bym nie wpadł. I o to mi chodziło :)

Zupy to ogolnie rzecz biorac świetna opcja i warto je uwzglednic w diecie. Zrobienie jej nie wymaga stania przy garach, a po wrzuceniu kawałka mięsa i np. ziemniaków, masz smaczny i pełnowartościowy posiłek..w zasadzie, nawet kilka posiłków - w zaleznosci od ilosci składników.

Proponuje poprzeglądać fora kulinarne, albo oglądać programy o takowej tematyce, często wystarczy zrobic delikatna korektę w przepisie, by wyszło coś prostego, smacznego, a wartościowego