Problem ze śniadaniem

Witam prosiłbym was o pomoc a więc odkąd zaczęła sie szkoła i codzienne wstawanie o 6 rano to nie chce mi sie wg jeść śniadań jem poprostu na siłe dodam że jest twarog na noc lub tez wiejskie serki i nic to nie daje i rano poprostu nie mam apetytu niekiedy jak juz na sile w siebie "Ładuje" to mnie na wymioty bierze znacie jakies sposoby zebym mial apetyt takze i rano i przed obiadem bo roznie to bywa...

Może warto zastanowić się nad komponowaniem posiłków? Sposób przyrządzenia?

Jeśli rano masz wciskać na siłę śniadanie, to lepiej, jakbyś go odłożył nieco w czasie i zjadł ze smakiem np. w szkole.
Przecież to, co jesz masz dostosować pod siebie, a nie na odwrót.

Możesz spróbować też jeść lżejszą kolację 1-2h przed pójściem spać, niekoniecznie pchać w siebie twaróg tuz przed snem.