bolacy bark

Hej, od niedawna cwicze 2/3 razy na tydzien takim planem:

1.przysiady z hantlami 4x12
2.podciaganie szerokim nachwytem 3x12
3. wyciskanie hantli leżąc 3x12
4. rozpietki 2x10
5.arnoldki 3x12 (barki)
6.ugianie ramion hantlami siedzac i opierajac reke na kolanie 2x12 (biceps)
7.wyciskanie francuskie hantli lezac 2x12 (triceps)
8. szrugsy 2x12
9. wspięcia na palce z hantlami 2x30
10. powolne podnoszenie nog z lezenia 2x12
11. russian twist 2x15

Czy ten plan jest dobry? Do dyspozycji sa tylko hantle, drazek i laweczka pozioma.

Przy tych arnoldkach boli mnie lewy bark i to nie jest taki zdrowy bol jak np. lydki pala przy wspieciach, ale taki niezdrowy tepy bol, ze sily jeszcze jest sporo w tym barku i nie jest mocno zmeczony, ale boli. W dodatku zauwazylem ze tylne aktony jakos wolniej ida. Czy moglibyscie polecic jakies cwiczenie zamiast tego na barki?

I nie ma w moim planie cwiczenia na prostowniki, bo unoszenie tulowia z opadu tylko na tej specjalnej lawce mozna?

Zmieniony przez - hulio w dniu 2012-09-03 21:13:56

amkieta działu

Płeć : facet

Wiek : 27lat

Waga : 110kg

Wzrost : 190

a reszte wcięło po drodze?

Jeśli ból nie mija i narasta to lekarz , to nie dział zajmujący się tego typu problemami .

"Czy ten plan jest dobry"

czy jest dobry a rozwijasz się na nim jak progres ?

Cel treningowy : narazie masa miesniowa,

Staż treningowy na siłowni : lacznie rok

Uprawiane inne sporty : teraz tylko bieganie, wczesniej sw

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : hantle, lawka, drazek

Dieta : posilek co 3 godziny, bez slodyczy i smieciowego zarcia.

Przeciwskazania medyczne : brak

Zażywane suplementy : zadnych, mysle o glukozaminie

Ostatnio przerabiany plan: tylko taki jak napisalem wczesniej

Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): nie mam pojecia jakie sa maksy, cwicze hantlami 2x25kg

Bol nie narasta, tak samo co trening i boli nastepnego dnia stopniowo przechodzi do nastepnego treningu, kilka razy musialem skonczyc na drugiej serii, a sily na powtorzenia bylo sporo.
czy jest dobry a rozwijasz się na nim jak progres
Progres jest spory, tu nie narzekam, chodzilo mi raczej czy nie ma tam takich bledow w sztuce typu zla kolejnosc cwiczen?

Poprobowalem roznych cwiczen, wyciskanie sztangielek bez rotacji nie powoduje bolu, wiec zamienie na to, tylko ze te tylne aktony zostaja zaniedbane, to moze na to dodac i unoszenie sztangielek w opadzie tulowia? I calosciowo 3 serie wyciskania i 2 serie tego dodatkowego?
Nie za duzo?

A co z tym cwiczeniem na prostowniki grzbietu?

Zmieniony przez - hulio w dniu 2012-09-03 22:44:50

Podbijam moze ktos odpowie, akurat za 1/2h trening. :)

jeśli działa i są efekty (a wiesz to tylko ty) to jest dobry:)