4 dniowy Split - pomoc doswiadczonych

A co do MilitaryPress?

apokalipsa - masz może jakiś filmik z prawidłowm wykonaniem wyciskania zza głowy ( to o czym pisałeś wczesniej czyli "byleby ruch nie był bardzo obszerny, a pozycja właściwa, tor ruchu też jest ważny- przede wszystkim nie nalęży wyc. prosto w górę lecz w miarę możliwości po naturalnym torze ruchu, w górę i nieco ku przodowi." )

Apokalipsa-zgadza się
Ale wiesz jak 90% ćwiczących robi.Do samego karku,głowy maksymalnie pochylona....Aż się niedobrze robi.


Majkel-żołnierskie wyc. stojąc,bez użycia nóg.Push press już robisz z leg drivem.(ciężary dużo wyższe).

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2011-12-17 20:27:07

Poniedziałek ( plecy + tył barków )
- MC 6 x 6( + 2 serie rozgrzewkowe )
- drążek/wyciąg górny do klatki wąsko podchwyt 4 x 8-6
- wiosłowanie sztangielką 4 x 8-6
- szrugsy 4 x 12
- podnoszenie w opadzie, wylewające 4 x 10-8


Wtorek ( klata + barki ):
- wyciskanie skos 4 x 10-8
- wyciskanie hantlami poziomo 4 x 10-8
- rozpiętki poziomo 4 x 12-10
- wyciskanie żołnierskie 4x10
- podciąganie sztangielek do brody 3 x 12-10 może zostać?
- wznosy boczne hantlami 3 x 12-10


Czwartek ( nogi ):
- przysiad tylni 6 x 8-6
- wykroki 3 x 10-8
- prostowanie siedząc 3 x 15
- żuraw 4 x 10
- uginania leżąc 3 x 15
- wspięcia na palce 4 x max


Piątek ( tric + bic ):
- Pompki na poręczach 4 x 6
- Czachołamacze na skosie ujemnym 4 x 8
- Prostowanie zza głowy 4 x 10
- uginanie sztangą prostą podchwyt 3 x 10-8
- modlitewnik prosta podchwyt 3 x 10-8
- uginanie młotkowe 3 x 12-10
- brzuszki na skośniej z obciążeniem 6 x 10
- allachy 6 x 10


Ok?

Zmieniony przez - MajkelTSW w dniu 2011-12-17 20:36:53

Wtorek ( klata + barki ):
- wyciskanie skos 4 x 10-8
- wyciskanie hantlami poziomo 4 x 10-8
- rozpiętki poziomo 4 x 12-10
- wyciskanie żołnierskie 4x10
- podciąganie sztangielek do brody 3 x 12-10 może zostać?
- wznosy boczne hantlami 3 x 12-10

1.Wyciskanie-daj z 5 serii
2.Military press
3.Wyciskanie hantli
4.Podciąganie do brody-hantli
5.Rozpiętki
6.Wznos boczny


Tak bym to widział.Pasuje?

no...filmiku raczej nie chce mi się szukać

ważne jest ustalenie pozycji wyjściowej tak aby nie "podwijać" pięt za bardzo bo to juz z gruntu utrudni właściwy tor ruchu

jednakże pozycja musi być pewna i stabilna.

opuszczanie to sprawa tejże pozycji początkowej, budowy anatomicznej- w tym ruchomości stawów bakowych itp...

myslę, ze dolna granica to -do uszu, ich dolnej części, wiem że nie precyzyjnie lecz w praktyce najlepiej jest ocenić, ćwiczenie powinieneś wykonywać bez żadnego dyskomfortu, który może pojawić sie w przypadku zbyt niskiego opuszczania przy większych obciązeniach.

ronie220 - jak najbardziej pasuje

apokalipsa - ja opuszczam do połowy uszu, więc mysle że błędu nie robiłem. Zamienie jednak tak jak radził ronie.

Dzięki wielkie Panowie za pomoc i cierpliwość. Sogi sie należą
Pozdrawiam zdrówka i przyrostów życzę.