Stary serial o wędrowcy, który kopał tyłki - potrzebny tytuł :)

Witam!
10-15 lat temu oglądałem w telewizorni pewien serial związany ze sztukami walki poprzez postać głównego bohatera. Był on Azjatą lub mieszańcem o cechach rasy żółtej. Podróżował po USA (chyba) nie zagrzewając nigdzie długo miejsca, zazwyczaj 1 odcinek = 1 miejsce, stronił od władz, ponieważ przebywał w kraju nielegalnie. Ów wędrowiec władał, którymś z tradycyjnych uderzanych stylów walki i w każdym odcinku stawał w obronie słabszych.

Teraz gdy zainteresowałem się sztukami walki, chciałbym obejrzeć ten serial raz jeszcze, ale... nie pamiętam tytułu.

Liczę na pomoc forumowiczów. Może ktoś z was pamięta tytuł serialu?

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - AK-86 w dniu 2011-08-26 20:22:27

Legendy KUNG Fu





Swoją drogą Carradine zginął chyba najprzyjemniejszą z możliwych śmierci. Szczezł podduszany przez parę prostytutek w tanim motelu w środku Azji.

Pewnie któraś z pań zafundowała mu Budda Palm

Aha..z tego co pamiętam to pomysł na fabułę powstał pierwotnie w umyśle Największego ze zamerykanizowanych smokówNiejakiego Brusa.

Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2011-08-26 20:34:58

Niestety to nie o ten serial mi chodzi. Legendy kung fu pamiętam dobrze.

Wędrowiec był młody. Maks 30 lat. Zapomniałem o tym napisać.

To może wcześniejsza wersja legend?







Carradine miał wtedy jeszcze 5 lat, wyglądał na 20 a cedził przez zęby jakby miał 50.

?

Tygrum

Aleś klasyk odgrzebał.
Fajny serial.

Później puszczali na tegoż podstawie 3 filmy fabularne. Najlepsza była ostatnia część- będąca bodaże zlepkiem akcji z dwóch poprzednich.

Niemniej sentyment jest










Zmieniony przez - kotaro w dniu 2011-08-31 19:46:09

Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2011-08-31 19:47:01

na filmach kung fu nie ma tradycyjnych styli, a coś co ma ładnie na ekranie wyglądać i jest to tzw styl "scenarzysty " ;)
Po drugie style kung fu nie są stylami uderzanymi - tysiąc razy to pisałem !!!! W praktycznie kazdym stylu kung fu są chwyty, dźwignie, duszenia, obalenia - nie ma tylko parteru takiego jak jest w judo czy bijj - czyli walki na ziemi.

Czyli style Kung Fu są kompletnymi stylami walk (poza parterem).
Dzięki Yang za info, chyba muszę zainwestować w jakąś książkę :)

jeśli chodzi o tradycyjne style kung fu i ksiażki, a nie jakąś papkę o kung fu różnej jakości, to pozostają Ci praktycznie prawie wyłącznie książki w językach: angielskim, rosyjskim, i chińskim.
W języku polskim jest kilka publikacji z zamierzchłych czasów, które maja praktycznie zerową wartość merytoryczną - pełno legend , zero faktów.