Zapanowanie nad strachem, adrenaliną

KrisC - No to załóżmy, że sparing jest na 90% (chociaż moim zdaniem nie można tego powiedzieć o sparingach międzyklubowych lub na zgrupowaniach lub np. walkach pokazowych) ale i tak w moim mniemaniu wystarczy to do wykorzystania swoich atutów w samoobronie. Jednakowoż przyznam, że rzeczywiście walka na ringu/macie jest w stanie zmienić nastawienie trenującego.

Mogę zmartwić jeszcze informacją, że tak naprawdę umiejętności walki na ringu i ich wykorzystania poza salą to nie wszystko. Świetna stójka bokserska czy umiejętność założenia duszenia nie pomoże w przypadku ataku tulipanem czy nożem lub w walce (?)z kilkoma przeciwnikami. Więcej na temat mogłyby napisać osoby, które pracowały w np. ochronie czy stykają się z takimi sytuacjami na co dzień. To jest kwestia doświadczenia z tego typu podbramkowymi sytuacjami i trzeba je zwyczajnie przeżyć, żeby być na nie przygotowanym.

Dlatego pod samoobronę trzeba ćwiczyć również z przyrządami .

Ja mam dokładnie coś takiego. Niedawno przeszedłem chrzest bojowy, musiałem się bronić przed starszym człowiekiem w zasadzie walka wyglądała tak, że on zaczął mnie pchać wtedy zamarkowałem mu przed twarzą 2 szybkie ciosy po tym obaj zastygnęliśmy w miejscu i czekaliśmy na to, który pierwszy zaatakuje. On zaatakował pierwszy wyprowadził prawy prosty, a po nim kopnięcie prawą nogą, prosty przyjąłem na twarz, a kopiącą nogę zablokowałem. Po tym wyprowadził jeszcze kilka ataków, które wszystkie udało mi się fartem zblokować co go zdemotywowało do dalszej młócki i zaczęliśmy walczyć na słowa. Mówiłem do niego coś w stylu żeby zachowywał się jak na starszego przystało. I tak moja samoobrona została sprawdzona. Oczywiście czułem watę w nogach, skupiony byłem wyłącznie na oponencie, i czułem jakbym totalnie znieruchomiał, ale wtedy poddałem się temu i starałem się ze wszystkich sił uspokoić i właśnie w ten sposób znalazłem metodę na to. Trzeba po prostu poddać się temu uczuciu. Trenowałem jakieś 4 lata aikido, po około 8 letniej przerwie Karate Kyokushin, a po tym około roku Leung Ting Wing Tsun jakby ktoś pytał czy w ogóle trenowałem jakieś metody walki xD Pozdrowienia dla wszystkich artystów wojennych :D

świetnie ale temat ma rok prawie...