pompki na uchwytach 4x27(czyli max)
uginanie ramion ze sztangą podchwytem 4x12
wznosy sztangielek bokiem 4x15
wiosłowanie 4x12
podnoszenie sztangi w opadzie tułowia 4x12
Uprzedzając pytanie - ćwicze też nogi i resztę, ale chodzi o coś innego. Jak trenuje ten trening obwodowo z przerwą ok. 3min między obwodami i 1.30min między seriami to jestem wstanie zrobić go w pełni. Jeśli robie po 4 serie ćwiczenia pod rząd i dopiero przechodze do następnego to spada dużo efektywność. Przykładowo dla pompek wychodzi 27, 20, 15, 13 z przerwami 1.30min. Przy uginaniu ramion ze sztangą podchwytem 12, 10, 7, 6. I w związku z tym mam pytanie czy nie lepszy jest trening obwodowy skoro sumarycznie wychodzi dużo mniej powtórzeń danego ćwiczenia podczas jednego treningu? Dużo czytałem o przerwach między seriami, ale 4x12 pod rząd przy zalecanych przerwach to jest dla mnie abstrakcja :/ Robiłem ostatnio w ramach wf-u test Rufiera i wyszło mi 8,7 co było drugim rezultatem z grupy 30 osób więc sądze że poprawnie wracają mi siły po wysiłku. Może ktoś pomóc bo nie trafiłem nigdzie na podobny problem.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23
Waga: 79
Wzrost: 182
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: 1 msc (bez przerwy)
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga, sztangielka, obciążenia 70kg, uchwyty do pompek
Dieta: biało w naturalnych produktach, unikanie tłuszczy
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak