1200 kcal bezwzględne minimum.... dla typka wazacego 55kg i 120 kg tez? strasznie ogolnikowo piszesz.
1200 kcal bezwzględne minimum.... dla typka wazacego 55kg i 120 kg tez? strasznie ogolnikowo piszesz.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
koko
dasz 800kcal i bedziesz fukcjonowal
....ale jak dlugo?
a moze inaczej
jakie beda konsekwencje po pol roku czy roku?
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Moze nawet bedzie tescior na sfd i bedzie mozna ocenic czy wyszła kupa czy nie!
Powodzenia teraz w redukcji
"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"
Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Ja na pewno na redujkcje zastosuje plan Slodkiewicza, bilansowanie weglami (w ostatnim md to super rozpisal), nie zmieniajac nic w moim silowo, maratonskim treningu.
Sorka za brak polskich liter, pisze z telefonu!
Trzymam kciuki i pozdrawiam!
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.