Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
12
Witam mam pytanie ćwiczyłem 2 miesiące na siłowni jakieś 3 miesiące temu, przerwalem cwiczenia bo mialem sesje później świeta. Mam motywacje i zapał zeby zapisac sie na siłownie, mam 65 kg 174 wzrostu, ciezko mi zdobyć masę :( ale cienka warstwa tluszczu pokrywa mój brzuch :(.
Chciałem zacząć trening ale mam bodajże przepuchline na nogach, nie mogę biegać ani przemęczać nóg, co radzicie jakie swiczenia zeby spalic tluszcz na brzuchu, i czy gainer był by dobrym rozwiazaniem na zdobycie masy miesniowej.
Zastanawialem sie nad gainerem i czy 100gramowa porcja to nie za dużo?
Szacuny
25
Napisanych postów
1522
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11164
Najlepszy jest gainer Halina lub lubella. Wsypujesz do osolonej wody i czekasz ok.20 minut a potem dodajesz kurczaka i zjadasz.
DIETA a nie gainery. Gainer to dla ludzi, którzy naprawdę chcą a nie mogą już przełknąć tyle normalnego jedzenia.
Jedz dużo drobiu i ryżu/makaronu/kaszy. Wioska może głodować ale ty masz jeść tak by kury/krowy/świnie nawet bały się bąka puścić w obawie, że je znajdziesz!!
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
12
no właśnie jestem umówiony do lekarza jak będę wiedział co jest z nogami to napisze :)
btw. nie mogę przełknąć dużej ilości jedzenia, robię w tej chwili pompki (80 na raz) i brzuszki, nie próbowałem ze skakanką ale spróbuje dopiero po wizycie u lekarza
Szacuny
25
Napisanych postów
1522
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11164
Ja również jeżdżę na uczelnię. Papu nosisz w plastikowym pojemniku i jest git. A ile lasek chce spróbować co jem:) Takie korytko a jaki podryw można zrobić.