Szacuny
0
Napisanych postów
45
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
184
jestem 16 letnim chłopakiem (178cm, 73kg) o dość nietypowej (niemęskiej) sylwetce:
otóż mam odstające, szerokie biodra i tyłek większy niż przeciętny facet ma. wszystko byłoby okej, ale resztę ciała mam szczupłą i wygląda to dość nieproporcjonalnie. czy mogę zrobić cokolwiek, żeby zniwelować ten problem? zacząłem chodzić na basen - da to coś?
Szacuny
1
Napisanych postów
1431
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
6072
Nie podsuwaj młodemu chłopakowi takich pomysłów,nakłanianie do brania SAA grozi banem z tego co mi wiadomo.Nie wiadomo jak to odbierze i potem trudniej odwieść niżeli zachęcić .
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
259
Kiedyś miałem ten sam problem co Ty. Chyba nawet byłem w tym samym wieku. w biodrach byłem szerszy niż w barach i chodząc ręce zahaczały im o tyłek, ale teraz (mam lat już 20) praktycznie ta dysproporcja znikła dzięki treningowi. Jeśli odpowiednio rozbudujesz górne partie wszystko się wyrówna. Zacznij się podciągać szerokim chwytem, to najlepsze ćwiczenie na poszerzenie w barach.
Szacuny
0
Napisanych postów
45
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
184
Aha, no rozumiem.. Muszę po prostu optycznie zakryć tą przypadłość.
Z drugiej strony jednak chcę schudnąć nieco. Czy te dwa pomysły ze sobą nie skolidują?
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
259
Ja przy swojej dysproporcji miałem nadwagę. wtedy przy wzroście ok ~180 ważyłem 90 kg. Popełniłem błąd i najpierw porządnie wziąłem się za odchudzanie(dieta bieganie, ćwiczenia areobowe) aż zjechałem do 70 kg. Masa mięśniowa była mała i tłuszczu tez zostało mało. Później zacząłem ćwiczyć mało i nieregularnie na to aby złagodzić dysproporcje i takie trening trwał 2,5 roku z przerwami średnio raz w tygodniu bez planu(jak można się domyślić efekty marne), ale jednak starałem się podciągać sporo więc obręcz barkowa się widocznie rozwinęła. Za trening taki jak należny zabrałem się dopiero jakieś 2,5 miesiąca temu.
Masz tu fotki jak wyglądałem w wieku 17 lat przed odchudzaniem i fotkę jak wyglądałem miesiąc temu (waga 78 kg)
http://img148.imageshack.us/i/beznazwy1ia.jpg/ http://img151.imageshack.us/i/aa306138.jpg/
Niestety moim problemem jest dysproporcja reszty ciała do rak, spowodowana cienkimi kośćmi. Przy nadgarstku mam 15,5 cm obwodu, a moi znajomi średnio od 17,5 do 20... w przełożeniu na ogólne obwody łapy mam od 2 do 4,5 cm straty w bicepsie w porównaniu do reszty. Ale walczę, narzazie w te 2,5 miesiąca przybyło 4 cm ^^
Szacuny
9
Napisanych postów
554
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
15470
Patrząc na stosunek wagi do wzrostu nie jest to problem otyłości typu "gruszki", ale masz taki a nie inny szkielet. Nie wiele zrobisz z dołem, ale jak rozbudujesz górę nie będzie się to tak rzucało w oczy. Basen nieźle rozwija mięśnie pleców więc to niezły pomysł, ale najlepsze efekty otrzymasz wprowadzając porządny trening na siłowni.
Zmieniony przez - Adas007 w dniu 2011-01-23 17:22:04