weglowodany

mam sprawe panowie zastanawiam sie nad większym ograniczeniem węgli.jestem juz prawie 4 miesiace na redukcji.zaczalem dodawac sobie ładowania w weekendy kiedy jem bardziej na luzie i pozwalam sobie na cos czego zwykle nie jem. i zastanawiam sie nad ucieciem w codziennej diecie odrobiny wegli.

dieta wyglada tak:
sniadanie:owsiane,mleko,rodzynki,orzechy,jaja
2 sniadanie: pieczywo razowe, mieso, warzywa,oliwa
3 posilek: mieso + ryz brazowy lub kasza gryczana i warzywa i oliwa (to w DNT)
4 posilek :mieso + ryz brazowy lub kasza gryczana (w DT)
5 posilek :ser bialy
6 posilem : bialko

czyli jako tako jem 3 posilki z weglami 1,2,3 w DNT lub 1,2,4 w DT. i zastanawiam sie nad ukróceniem którys wegli tylko mam obiekcje które uciąc. chetnie posłucham rad

myśle że z przed treningowego , w potreningowym i w sniadaniu są bardziej potrzebne wg mnie

co do ładowań w weekendy to bez sensu , ładowania robi sie na ckd
zrób cheat meala a nie ładuj

Zmieniony przez - _jax_ w dniu 2010-09-12 20:08:34