SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pytnia o aeroby

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1270

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35
Witam.
Mam pare pytan odnosnie czwiczen aerobowych. Znam podstawowe zasady tych cwiczen ale im dluzej cwicze tym bardziej obserwuje wlasny organizm i zastanawiam sie nad tym.

1. Generalnie zasada poza odpowiednim tetnem, to aby jak najwiecej miesni bralo udzial w cwiczeniu - wtedy jest najbardziej wydajne. Np. na bierzni przy predkosci 7 km/h mam 140. Pomyslalem ze aby zwiekszyc ilosc miesni bioracych udzial zaczne cos robic z rekami w "miedzyczasie". Wykabinowalem uklad\ sekwencje bez zadnych hantli a)najpierw jak biceps b) potem jak na butterfly c) na koniec jak kaptury.
Zastanowilo mnie ze, mimo iz macham rekami bez hantli tentno wzroslo mi do 170!! Przeciez to leciutki wysilek. Czy to oznacza ze przelamalem granice i organizm nie pracuje aerobowo, czy moze im wiecej miesni pracuje tym bardziej ta granica sie przesuwa?
2. Gdy wchodze na bierznie i cwicze (znow 7 km/h) to po okolo 15 min odczuwam ze oddech mam jakby znacznie glebszy i przy identycznym wysilku (predkosc na bierzni i kat) mam mniejsze tetno (pomiar pulsometrem na klatce piersiowej).
3. Moze troche za bardzo kombinuje, ale jaki jest najbardziej wydajny sposob spalania tluszczu ? Czy poprostu wchodzic na bierznie, szybki marsz i jak najdluzej (ja przewaznie daje rade 1h).

Z gory dzieki za podpowiedzi i rady.
Jarek
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
1. Nic dziwnego. Im więcej mięśni intensywnie pracuje tym więcej trzeba dostarczyć do nich tlenu i pożywienia i odebrać odpadów. zatem tym więcej potrzeba przepchnąć przez nie krwi i tym samym puls rośnie.
Zobacz, że najbardziej wykańczające ćwiczenia aerobowe to ćwiczenia angażujące dużą ilość mięśni na raz. Pajacyki, "tabata squad" (przysiady z wymachem rąk do przodu), burpees, każde z tych ćwiczeń angażuje dużą ilość mięśni na raz. Jeżeli starasz trzymać się tempo to dość szybko padniesz. Dlatego też takie ćwiczenia (są na bazie aerobów) nadają się do treningu wytrzymałościowego:
https://www.sfd.pl/TRENING_TYGODNIA__zebrane_treningi_wytrzymalosciowe-t564376.html

2. Nabierasz rytmu i organizm przyzwyczaił się i może trochę "zwolnić". Poza tym po 15 minutach zaczynają się różne dziwne rzeczy z czerpaniem energii z tkanki tłuszczowej - zaczynasz ją spalać na poważnie, wcześniej wypalany był glikogen z mięśni.

3. Marsz, rower, wiosła, byle długo i równomiernie. Względnie co ja stosuję i są efekty to połączenie "zwykłych" aerobów i tabaty. Przy czym jest to taki plan ustawiony pode mnie i moja organizację dnia.
- rower - 15 minut jadę na trening lub rozgrzewka - pajacyki, wymach itp. jak ćwiczę w domu.
- trening (siłowy w domu lub siłowo wytrzymałościowy - aikido) godzina, dwie
- rower - 20 minut powrót do domu/dwa kółka dookoła osiedla
- jakaś tabata. Zazwyczaj przysiady z wymachem rąk:
https://www.sfd.pl/Tabata_squat_by_PePoNeNt-t599261.html
lub
"jednoręki morderca": https://www.sfd.pl/_KNIFE__dumbbell_challenge_-_czyli_podrzuty_na_ilość_-_kto_zrobi_więcej_-t502563.html ale tu z mniejszym 18kg hantlem, bo nie mam więcej obciążenia w domu.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35
Dzieki snorri1.
(1) Ale to w takim wypadku mam utrzymac to wyzsze tentno - bo to jest nadal trening aerobowy, czy zwolnic troche marsz po tentno za duze?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Zwolnij trochę. 140 jest dobre. Można też zrobić sobie takie pseudo interwały. Truchcik z tętnem 140 potem trochę pomachać rękoma tak by na 170 wejść potrzymać je przez chwilę i potem znowu truchcik, aż ci się tętno ustabilizuje na 140. Powtarzasz kilka razy.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia i dieta.

Następny temat

szybkie odzyskanie sił po treningu

WHEY premium