Wing Chun uzupełnienie

WARHEAD
nie jestem na bieżąco z mailem Chrisa :( - a adresu na gorinkanie nie widzę. Może z domu skrobnij mi na gg obecny adres Administracji - WAR ostatnio cały czas of line - nie mam kogo spytać. Może jeszcze PW na budo ?

Puar - ty nie masz wierzyć ani mi ani antyterrorystom - piszę co uważam bo taki jest charakter tego miejsca - forum DYSKUSYJNE. W innym przypadku pisał by jeden a reszta zamiast z nim dyskutować by milczała. Swoją drogą mało kto Cię obecnie wspiera w tej dyskusji ....
A jeśli coś Cię nie obchodzi to nie kontynuuj wątku zamiast zawracać modowi głowę o zezwolenie na dalsze pisanie ...
Taaa Boruta ... widzę człowiek legenda .... pozdrów go serdecznie - o ile jeszcze pamięta stary poczciwy gorinkan forum :D

A kończąc wątek położę się do parteru z każdym jeśli mój kolega będzie stał obok i zacznie mi pomagać jeśli tylko wyrażę taką prośbę - może to pozwoli ci zrozumieć sens walki w parterze przy przewadze przeciwników. I tu nie pomoże nawet słynny twój pan piekieł nawet Boruta polegnie - bo nie będzie w stanie zasłaniać się moim 80kg ciałem przed kopnięciami kumpla bo pamiętaj ja nadal będę starał się kontrować jego ruchy.
I wcale nie piszę że stójka jest 100% skuteczna w walce z wieloma przeciwnikami, bo tego nie gwarantuje żaden styl. Parter ... cóż już wiele dałem przykładów dlaczego lepiej stać i nie neguję, iż są osoby, które sobie nawet przy przewadze przeciwnika poradzą w parterze jednak nie sądzę by one świadomie chciały od razu taką walkę sprowadzić do parteru - co innego jeśli walka się właśnie tak potoczy ... wówczas to sytuacja zmusza ...

Pozdrawiam

Nie pisałem, że najlepiej od razu, świadomie sprowadzać walkę do parteru. Napisałem, że jest możliwość obronienia się w tej płaszczyźnie i że ma ona praktyczne zastosowanie. Wszystko to poparłem przykładami.

Puar a kto to napisał w tym wątku:

"A pewna osoba z tego forum poradziła sobie chyba z trzema napastnikami w parterze, więc nie pisz, że schodzenie do parteru w takiej sytuacji to głupota. "

Ja nadal twierdzę że schodzenie świadome do parteru .... zaś Ty jak widzę piszesz o schodzeniu. Dla mnie co innego znaleźć się w wyniku akcji przeciwnika/ów i kontynuować walkę/obronę, a co innego samemu zejść na ten poziom. O przykładach nie dyskutujmy .... ;)

ale okej mam taką samą ochotę jak Ty kontynuować te przepychanki więc proponuję peace

Dobra, chyba wszystko co miałem do powiedzenia - napisałem
To może przestańmy już offtopować


Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-07-01 20:09:00

tak przy okazji ten boruta, to nie przypadkiem ten ktory kiedys ponoc twierdzil ze wygral z 4 lub 6 w parterze na ulicy w ten sposob, ze rzucal jednego potem po chwili mata leo, przeciwnik omdlewal, potem boruta wstawal i bis po kolei z kazdym, a pozostali czekali pokornie jak przyjdzie ich kolejka ?

No. Nieźle to sobie obczaił.