Proszę o pomoc !!

Witam !
Mam pewien problem , niedawno kupiłem z kolega rekawice bokserskie , on uderza dobrze , ale ja bardzo rzadko biłem się z kimś i po prostu nie moge sie przelamac zeby go uderzyć , tylko uciekam od ataku
prosze o pomoc :(

Ćwiczysz w klubie?

niestety nie :(
bo mam za daleko do jakiegokolwiek

Xavis gdzie mieszkasz ze w poblizu nie ma ani jednego klubu z SW??

40 km od Piły

ale jeszcze sie ucze ...
i nie miałbym za dużo czasu

Pobiegaj, rób kondycję, ćwicz ciało pod własnym ciężarem, a jak będziesz mógł to się zapisz na SW. Na razie sobie odpuść jakiekolwiek sparingi, bo sobie krzywdę zrobisz, a niczego nie nauczysz.

Jeżeli jednak jesteś na tyle uparty, by uczyć się złych nawyków, tracić szanse na udany pojedynek z kimkolwiek itd. itp. to masz tu https://www.sfd.pl/[ART]_Psychologia_walki,_czyli_nie_bój_się_przeciwnika!-t445012.html 

Pzdr.

Ok,
zapomniałem dodać że prawie codziennie chodze na silke

Powiem ci tak,trenuj lekkie sparringi,ucz sie sam z filmow instruktazowych i ogladaj boks podpatrz kilka prostych kombinacji i staraj sie to robic na sparringu,oczywiscie lekki sparrnig nie na chama..a sam zobaczysz,ze bedziesz lepiej boksowal i w koncu poczuje szacunek do twoich piesci.A jak lubicie sie bic a chama to poprostu wal w okolice splotu slonecznego najlepiej z kontry i po zebrach.Sam zobaczysz ze on bedzie sie cofal a wtedy na atak na buzie..pzdr

Sprawa wygląda tak:
a) Jeżeli masz zamiar kiedykolwiek coś spróbować ze sportami walki, chociaż na mało znaczących zawodach- odpuść sobie sparingi z kolegą i poszukaj jakiegoś klubu, nie musi być boks, nawet słaba sekcja czegoś innego da Ci więcej niż sparingi z kumplem.
Naprawdę nic nie ma, to siłownia (rozpisz sobie porządny plan) + bieganie + rozciąganie
b) chcesz się niezobowiązująco pobawić, nigdy do klubu, ani na zawody nie pójdziesz- nie możemy Ci pomóc