Dotychczas płaska robiłem cały czas systemem 12x10x8x6, w styczniu wyciskałem 100kg i 85x6 na ostatnią serię, ale nagle ilość powtórzeń w serii i ciężar jaki mogłem podnieść zaczął mi spadać więc zostawiłem płaska w cholerę i zamieniłem ją skosem w dół czy poręczami. Teraz chciałbym wrócić do płaskiej i poprawić trochę siłę i wytrzymałość. Myślałem nad 5x5 2 razy w tygodniu:
Pon:
Klata:
5x5 na płaskiej
skos w dół/góre ( na zmianę?)
rozpiętki
Tric:
Poręczę
francuz
Wtorek bądź czwartek:
Plecy:
Ściąganie wyciągu górnego zza głowę
Wiosłowanie hantlami
Ściąganie wyciągu dolnego
Barki:
Arnoldki
Unoszenie hantli przed siebie
Podciąganie łamanej do szyi
Unoszenie hantli w bok
Piątek:
Klata:
5x5 na płaskiej
Bic:
Młotki
Unoszenie sztangi łamanej
Nóg nie mogę ćwiczyć bo skręciłem kostkę i coś sobie zrobiłem z kolanem. Myślę, że po tym cyklu treningowym wrócę już do normalnych treningów nóg (siady kończyłem 132,5kg x 6 i 63cm w udzie, na razie muszę dać im odpocząć...
Co o tym myślicie i jakie ilości powtórzeń mam stosować? Może dorzucić po ćwiczeniu na bica/trica?
Brzuch staram się robić w poniedziałki i piatki.
Dzięki za pomoc.
Zmieniony przez - zuz9e w dniu 2010-04-24 12:44:57