Mam nadzieje jak najwczesniej pozegnac chlody i zaczac jezdzic na silownie rowerem. Do pokonania mam 9.5km w zmiennych warunkach. Jezdzilem tak w ubieglym roku, na silownie spokojnie bez forsowania sie, ok 1.5h cwiczen silowych, ogarniecie sie w szatni i po 15 min wskakuje na rower aby powrocic do domu. Droge do domu sobie wydluzam w zaleznosci od wolnego czasu, zwykle 15-20 rowniez w zmiennych warunkach tyle ze wtedy cisne ile tylko moge. . W tamtym roku po 2 miesiacach tych praktych z brzucha ubylo na tyle ze wileu znajomych odrazu zauwazylo... niestety zima,... i sie zalalem. Moja prosba do znawcow, czy stosowac jakies suplementy chroniace miesnie przez wypompowaniem... szczerez sam nie wiem jak to fachowo napisac ale glownie chodzi mi o to czy stosowac jakis specyfik co by moim miesnia "nie dziala sie krzywda" badz moze jest to zbedne....
Z gory dzieki za rady.