FBW ok ?

"kurva al ogarnij sie troche i zastanow sie co piszesz " o co chodzi?

no ja też nie za bardzo go rozumiem

ziom, w twoim podejściu do fbw zakładasz, że wszyscy (pewnie też ty) robią siady ze sztangą 50 kg na karku
jak ktoś robi serię po sto pare kilo to bez rogrzewki się nie obejdzie

dalej nie wiesz o co chodzi ?

Panowie może bez ironii bo to ja chcę sie dowiedzieć więcej :P?

koleś wyluzuj

W FBW wystarczy po cwiczeniu na partie po 2 s na małe i 3 na duze i mowie po swoim przykładzie ze jak sumiennie wykonacie trening to bedziecie czuc.

ja np robie

nogi - przysiad 3s
plecy - podciaganie konca sztangi 3s
klatka - wyciskanie hantli 3s
barki - wyciskanie hantli nad głowe/ew. na suwnicy 2s
biceps - uginanie hantli z supinacja 2s
triceps - wyciskanie francuskie siedzac oburacz 2s
brzuch ...

I narazie na tym planie idzie do przodu, szczegolnie plecy.

no ja jestem dziś moge powiedzieć 1 fbw. też czuje plecy. Ale no nie wiem bede sie upierał żeby dowalić pare serii do nóg i pare razy machnąć hantlami na klate. Biceps i triceps tak samo przeciez nie zgine jak zrobie 2 razy więcej uginanie ramion.

Tyle ze wiecej nie oznacza lepiej. Ja tez początkowo tak myslałem, ale wystarczy np: zwiekszyc ciezary i trening nawet przy 2,3 seriach moze byc ciezki. Pameitaj tez ze jest 1 czy 2 serie rozgrzewki. I tak trening to tylko bodziec a wszystko uwarunkowane jest od diety, inna sprawa ze u mnie z tą dietą to cienko jest