Od kilku dni dręczy mnie to czy nie zacząc robic treningu na rzeźbę.
Sytuacja wygląda nastepująco:
Od pół roku robiłem trening typowo masowy, z 79kg skoczylem do 90kg na gainerze olimp gain bolic 6000, oczywiscie z dieta i planem treningowym. wzrostu mam 182cm
Obwody skonczyły i to znacząco, ogolnie jestem bardzo z tego zadowolony, wszystko jest ok, ale zaczalem sie zalewac na brzuchu troche.
Z tąd moje pytanie.
Chcialbym wygladac tak jak wyglądam, ale z kratką na brzuchu wiec trzeba by sie pozbyc tego fatu.
Dodam iż na nogach, klacie i łapach mam mało tłuszczu ( ciezko nawet cokolwiek złapac)
Czy przesiadka z typowego planu na mase + gainer węglowodanowy na przesiadkę na trening i diete na rzeźbę + gainer białkowy + bcaa bedzie ok.
zaznaczam ze zalezy mi na stosunkowym utrzymaniu obwodow i masy wachającej sie w 88-92kg.
oczywiscie wiem, ze nalezaloby masowac bardziej i dopiero wyrzezbic, ale niestety przy sporcie ktory uprawiam, fat jest zbędny i przeszkadza.
jesli napisalem cos nielogicznie, to wyjasnię.
z gory dzieki za odpowiedzi :)
pozdrawiam Paweł,
Zmieniony przez - BikeTrial w dniu 2010-01-18 17:37:51