2. Masz próg przed sobą, nie musi być wysoki. Jedna noga na nim, druga na ziemi, czyli jesteś w pozycji jak do wstępowań, tylko w tym ćwiczeniu przeskakujesz z nogi na nogę na próg jak najwyżej. Też mocno pracujesz stawami skokowymi, bez załamanych bioder.
3. w miejscu przeskakujesz z nogi na nogę, na śródstopiu, nie na palcach. Jak najwyżej do góry, staw skokowy także mocno pracuje.
4. wypady. Stoisz ze sztangą na plecach i jedna noga do przodu do pełnego rozciągnięcia, powrót i druga noga. Pilnuj żeby noga szła spod pośladka, w taki sposób w jaki biegasz.
5. To nie jest taki typowe rwanie jak w ciężarach, to jest bardziej rwano-podrzut. Ciężarowcy podrzucają sztangę statycznie najpierw zarzut, chwile czekają ze sztangą na barkach i wtedy dopiero podrzut z wykrokiem. W tym rwaniu chodzi o płynne przejście od razu do sztangi nad głową. Wyskakujesz jak przy starcie z bloku, jedna noga od razu do przodu. Nie wiem jak to bardziej dokładnie wytłumaczyć.
6. półprzysiad jest bardziej głębszy a ćwierćprzysiad mniej.