laura_nat dziennik/blog treningowy KOLARSTWO sezon 2010

grzechmek: w tym sezonie jeździłam w PRIMUSIE, potem trochę jako wolny strzelec, bo nie wytrzymałam atmosfery w klubie. Głównie chodzi mi tu o picie i przekręty zarządu. Na następny sezon mam kilka propozycji. Cały czas waham się między dwoma klubami. Do jednego ciągną mnie warunki, wyjątkowo korzystne jak na polską sytuację i nie ukrywajmy na ten moment moją słabą formę. Drugi klub powstaje w Łodzi, sama przykładam się do szukania sponsorów, będą w nim jeździć moi znajomi, a prezesem zostanie osoba dzięki której wciągnęłam się w kolarstwo. Prawdopodobnie wybiorę drugą opcję bo już korzystam z ich środków m.in. dostaję karnety na siłownię, baseny, sale itp.
Rodzinka się na mnie wypięła i wszystkie prezenty bardzo odbiegają od moich zainteresowań, no ale cóż fajnie jest czasem dostać niespodziankę
Tomek: kurcze, chciałam żeby doszły dzisiaj :D

a do mnie doszła paczka z mostkiem który sobie kupiłam parę dni temu. Do niego dokładam kierownicę FSA K-FORCE które sprzedaje w swoim sklepie i powstaje kokpit na 2010

Kiera genialna, ale KCNC jakoś do mnie nie przemawia ;)

Jak treningi ?

Zmieniony przez - tomek_w w dniu 2009-12-25 00:17:05

uff sorry za dłuższą nieobecność, ale koniec roku to jakaś masakra całą rodzinę trzeba było odwiedzić, znajomi też zapraszali, remanent w sklepie sam się nie chciał zrobić no i jeszcze masa poświątecznych zamówień itp. do tego poprawianie dwój w szkole i ... a szkoda gadać.

Tomek: w sumie to jak dostałam paczkę z tym kowadłem to mi się odwidziało jakoś nie wiem, czy go nie zmienię, ale to było takie marzenie jeszcze z zeszłego roku i musiałam go sobie kupić.


Teraz treningi.
Od 3 tygodni zamknięta jest siłownia na którą chodzę, podobno mają jakąś awarię i w poniedziałek będzie już czynna. Oby.
W związku z tym treningów siłowych z prawdziwego zdarzenia nie było, ale starałam się sobie radzić (ku wielkiej radości mojego taty ) Odśnieżenie mojego podwórka to godzina latania z łopatą, 1x w tygodniu trzeba przynieść drzewo na taras, a taczka po śniegu ciężko jeździ było też trochę więcej basenu, a w okresie po świątecznym rowerek :)

sylwester i dzień po bez komentarza.

22.12.2009
Basen 45min

23.12.2009
basen 60min
sauna

24.12.2009
nie udało mi się wstać przed 8 więc ucieczka z domu przed sprzątaniem się nie udało no i
było wolne

25.12.2009
Szosa
2,5h niestety elektronika padła

26.12.2009
szosa 2h to samo co wyżej, ale spokojnie :)

27.12.2009
szosa 3h też bez licznika i pulsometru i też spokojnie

28.12.2009
szosa 2,5h jak wyżej

29.12.2009
basen 45min

30.12.2009
MTB 2,5h jak wyżej

ogólnie bardzo fajny okres po świętach :) temperaturka powyżej 5 stopni więc dało radę jechać długo, szkoda że nadeszła zima :(


31.12.2009-02.01.2010


3.01.2010
MTB 3h
hr 147
hr max 173

4.01.2010
basen 45min

5.01.2010
wolne

6.01.2010
Siłowania na podwórku 2h
ale padłam po tym

7.01.2010
basen 45min

8.01.2010
Sala 1h - Siatka

o proszę, widzę nowy dziennik i nowe cele, będę zaglądał

sog i zapraszam do mnie

Cześć dziku :) no wpadnę nastawię się na dłuższe czytanie w weekend i na pewno coś napiszę u Ciebie

Ok najpierw lecim z treningami
9.01.2010
Znów trzeba było sobie poradzić bez siłowni.
Rano 1h odśnieżałam podwórko( jak już załatwię siłownię to tatuś będzie miał niezłe treningi
Wieczorem przyjechało do nas drzewo, trzeba je było przenieść pod dach i poukładać, a że układanie średnio mi wychodziło(każda konstrukcja po dojściu do wysokości ok 1m lądowała na ziemi, to ja robiłam spacer farmera z balikami

10.01.2010
1h marszobieg w środku 5 min rozciągania i na koniec też 5min

11.01.2010
Rano; rozciąganie

po południu;
Basen 30min
sauna
kiepsko mi się pływało, miałam wrażenie, że stoję w miejscu


12.01.2010
marszobieg 50 min + 15 min rozciąganie
hr 150
hr max chyba pulsometr oszalał bo pokazał 224

13.01.2010
Trening siłowy z wykorzystaniem hantli i sztangietek które posiadam.
Z rozgrzewka 1h 15min
Ćwiczenia na wszystkie mięśnie.

14.01.2010
Basen 45min
Sauna

15.01.2010
Trening siłowy z wykorzystaniem hantli i sztangietek które posiadam.
Z rozgrzewka 1h 15min
Ćwiczenia na wszystkie mięśnie.



Zmieniony przez - laura_nat w dniu 2010-01-17 20:09:58

żyjesz???

Ciekawy dziennik:) Powodzenia i wytrwałości w osiąganiu założonych sobie celi.