Pavveeel.Impossible.Is.Nothing

Trening 15 marzec 2010r. - wtorek


---

1. Martwy ciąg klasyczny
70kg - x
110kg - 4
140kg - 3
170kg - 2
190kg - 2
200kg - 1
210kg - 1
220kg - 1 [REKORD]
225kg - 1 [REKORD]

2. Brzuch na ławce skośnej
+25kg - 12,12,12

---

2 rekordy na 1 treningu. Myslałem, ze będzie cienko, bo obudziłem sie z bólem gardła i słabym samopoczuciem. Celem było 220, choc nie za bardzo wierzyłem. Jednak poszło nadspodziewanie lekko. 225 już cięzej, ale i tak plan wykonany z nawiązką.

Trening 17 marzec 2010r. - czwartek

---

1. Przysiady ze sztangą z tyłu
50kg - x
70kg - x
90kg - 4
110kg - 3
130kg - 2
140kg - 1
160kg - 1
170kg - 1
180kg - 1

2. Wyciskanie leżąc z zatrzymaniem
50kg - x
80kg - x
100kg - 2
115kg - 1
125kg - 1
132.5kg - 1
137.5kg - 1
142.5kg - 1

---

Trening na chorobie. Od rana cieknący katar z nosa, kaszel i fatalne samopoczucie. Ale nie ma co odpuszczac. Przysiad nie forsowałem, ze wzgledu na kolano. I tak skonczylem na więcej bo plan był 160 góra 170. W sumie mialem ochote isc na 190, bo 180 poszło niezle, ale ochłonąłem , zeby nie przedobrzyć.

Wyciskanie na komendy. Zdziwiony jestem, ze tak dobrze poszło. Mysle, ze zrobiłbym 145, a przy lepszym dniu moze i 150 nawet.

Teraz odpoczynek i 26 MPJ.

No piękne dwa ostatnie treningi .
Teraz odpoczywaj żeby cała moc 26-03 była z Tobą

A Ty kolego urodziny zdaje się masz

Najlepszego, MOCy i kasy

Wysłana - 17 marca 2011 21:22

Trening 17 marzec 2010r. - czwartek wtf ?!