Chciałem sie doradzić was, może ktoś miał podobny problem...
mianowicie Ciwcze ostro na siłowni od jakiś 2 tygodni. Jako odzywki biore Shock teraphy i Storma. 4 dni temu ćwiczyłem na triceps, mam bardzo mocne zakwasy, dzisiaj chcialem cos zrobic na tego trica lecz nie dalem rady przy 1 cwiczeniu odrazu mocno zabolalo szczególnie w lewej rece. Po około poł godizny zauwazyłem ze łokieć na lewej rece jest całkiem spuchniety.. i to jest dziwne bo nic konkretnie mnie nei boli.. Moge ruszać nim w każda mozliwa strone, podnosic sztange, doslownie wszystko i nie czuje bulu a lokieć caly spuchniety.. Czy ktoś sie domyśla o co może chodzic? Albo czy ktos mial cos podobnego..? Obłożyłem to czymś, jezeli nie pomoze to jutro wybiore sie do lekarza...