trening na... testosteron!

robilem wczesniej fbw przez kilka miesiecy, pozniej przeszedlem na split i to wszystko bylo na mase. Mam problem, za niski poziom testosteronu (nigdy nie bralem koksów) lekarz dal mi Undestor, ale nie chce brac nic, tylko na maxa naturalnie.
Jak cwiczyc, zeby moj organizm zaczal na maxa produkowac testosteron w moim przypadku jesli mam sprawne tylko jedno jądro? Czy to bedzie trening identycznie jak na mase czy moze jakies roznice. Interesuja mnie tylko wasze wskazowki, a nie ukladanie planu, bo z tym nie mam problemów juz.
A co do diety - czy jesli juz nie interesuje mnie az tak masa, to i tak musze miec taka diete jak ci co chca przypakowac, czy moze jesc jak kazdy zwykly czlowiek i do tego takie czynniki ktore moga powodowac wzrost testosteronu np. ZMA, nie pic alkoholu, nie jesc soi, jesc brokuly itp...

PS. chce osiagnac taki poziom, zeby nie miec problemow z libido i erekcją.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 24

Waga: 73 kg

Wzrost: 180 cm

Cel treningowy: maksymalna produkcja testosteronu

Staż treningowy na słowni: 8 miesięcy

Uprawiane inne sporty: ---

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławeczka, sztanga, sztangielki

Dieta: obecnie nie ma

Przeciwskaznania medyczne: ---

Zażywane suplementy: bylo tego troche, ale sie skonczylo ;]

Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-01-22 19:21:06

ciezkie cwiczenia zlozone, tutaj nic nowego odkryc sie nie da

mozna pokusic by sie o trening 3bojowy, uzupelniony ciezkimi wioslami,drazkiem,push presem

ogolnie: zapomnij o atlasach - sztanga, kilogramy, niskie zakresy powtórzeń, głównie ciągi i siady


dorzuc jakis tribulus


jeść najlepiej smacznie i zdrowo, kalorie przy ciezkim treningu beda niezbedne, ale to sam odczujesz,
generalnie unikalbym 'syfnych' tłuszczów i cukrów, bo 'zamulaja' organizm we wszelaki sposób


Zmieniony przez - bic44 w dniu 2009-09-20 09:54:34

optymalny czas treningu maks 60-70 min , poczytaj o tym też bo to ważne , długie treningi nie są pod tym wzgledem ok coś się niedobrego dzieje z hormonami przy przeciągającym sie wysilku. szczegóły na google

z tym tribulusem to nie wiem... bralem przez kilka miesiecy ale zadnej roznicy nie widzialem.
A co powiesz o diecie? Czy jest sens liczyc kalorie i proporcje B/T/W, itp jesli mnie juz nie interesuje masa? Czy brak tej diety wplynie jakos na poziom testosteronu?

coś się niedobrego dzieje z hormonami przy przeciągającym sie wysilku - kortyzol aczkolwiek warto pamietac ze 3bojowe są dłuższe niż kulturystyczne, wysiłek bardziej rozciagniety+miedzy maksymalnymi seriami konieczne sa dluzsze przerwy


tribulus nie jest 'mocną zabawką' aczkolwiek troche na libido powinien wejsc,
(sporo opracowań o nim jest na forum mozesz zerknac)

mozna pomyśleć o innych mocniejszych suplach, takich z pogranicza, ale to wg uznania (novedex xt np)


co do odzywiania to tak:
primo jesli organizm bedzie niedozywiony, to jego funkcjonowanie jest zaburzone, wiec tego unikamy

co do liczenia proporcji to jak chcesz, majac pewien staz i ogolne pojecie nie jest to konieczne jesli nie snimy o prążkach na pośladkowych,
ale żywiac sie bułką z bananem osłabisz organizm i bedziesz mogl zapomniec o treningach


najlepiej rozpisz to jak jestes w stanie jesc i zobaczy sie czy ma to ręce i nogi

trening pozniej to samo

bic44 ja wiem jak sie powinno jeść, nie mam problemów z czasem ani kasą. Pytam tylko po to, zeby rozjasnic sobie cala sytuacje. Ale ok, bede staral sie jesc tak jak sie powinno przy cwiczeniach, ale bez liczenia i bez trzymania sie jakiejs rygorystycznej diety.
PS. Novedex xt mam w domu, bralem tylko tydzien ale przestalem bo kazdy mi odradzal, mowili ze tylko wiecej szkod niz pozytku bedzie.

teraz zaczalem szukac o zwiazku testosteronu z treningiem na angielskich stronach i znalazlem cos takiego:
1. wielostawowe cwiczenia zamiast tych prostych
2. bardzo duze ciezary
3. powtorzenia 5-10
4. przerwy 1-3 minuty zaleznie od intensywnosci
5. czas jednej serii utrzymywac w okolicach 40-70 sekund
6. trenowac wczesnie rano
7. wiecej bialka po treningu

co o tym myslicie, albo dodacie cos od siebie? albo moze cos z tego to jakies stare poglądy i naukowcy cos nowe wymyslili?


Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-01-22 19:21:32

no to masz jw

z tym ze zakresy nizsze duzo bedziesz stosowal

do pory dnia nie przywiazywalbym takiego znaczenia (byc może autorowi chodziło o nakrecenie organizmu treningiem na okres dnia, no ale dochodzi kwestia zmeczenia, ogolnie imo trenowac kiedy wygodniej, zeby nie kolidowalo z trybem zycia)

btw

zalozylbym post rowniez w dopingu, chlopaki z racji zainteresowan maja rozeznanie w temacie gospodarki hormonalnej

Zmieniony przez - bic44 w dniu 2009-09-20 10:24:06

teraz widze ile tego na necie jest po wpisaniu w google 'testosterone diet' albo 'testosterone training'

PS. przypomnialo mi sie jak poszedlem do sklepu i zapytalem o testosterone booster, a typówa pokazala mi energy boosters. Ja powiedzialem ze nei energy tylko testosterone, a ona "Testosterone? I've never heard of it".
I nie wiem czy to mialo jakis zwiazek, ale w tym samym sklepie zobaczylem miesiac pozniej kartke, ze mozna kupic Testosterone Boosters i ceny i w Healthy Man pojawil sie artykuł o tym - to taka gazeta ktora sprzedaja chyba tylko w Holland&Barrett - czyli tym sklepie w ktorym o to pytalem.

ok juz nie zawracam d*py
plan jest taki, ze zbiore wszystko do kupy, rozpisze na kartce i wtocze to w moje zycie ;p
jak podziala to wroce i tu napisze.


Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-01-22 19:21:50