pomoc w wybraniu stylu

Jezeli nie chcesz nudy to bym wybral z tego BJJ albo kung fu ;} Zwlaszcza kung fu nie wiem co wy tam macie ale ja cwiczac mixik mam ciagle cos nowego :D Niestety nic tradycyjnego u mnie nie ma ale i to jest naprawde ciekawe. Ze skutecznoscia w walce roznie to bywa... i tak wiekszosc zalezy od psychiki a nie od tego co sie trenuje.

Zmieniony przez - Ramboss w dniu 2009-10-18 16:56:48

jak by ten styl kung fu co go ćwiczę nie był dla mnie ciekawy i nie uczył bym się cały czas czegoś nowego (a paręnaście lat ćwiczę) to na pewno bym tego nie robił - nie miało by to sensu.

Co do reszty to się zgadzam - dla każdego coś co mu konkretnie odpowiada i co go interesuje. Jeśli nie będzie miał pasji w tym co robi to prędzej czy później przestanie - podstawa to znaleźć to czego się szuka i co daje zadowolenie, radość, oraz możliwość rozwoju siebie.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-10-18 17:13:07

Yang tak w ogole to jaki styl cwiczysz? Yiquan?

Yiquan jest naprawdę ciekawym i dobrym stylem, ale ja ćwiczę inny styl. Uczyłem się go w Chinach - w Polsce go niema - styl na bazie Chow Gar PM, Baguazhang i trochę Pak hok - autorska kompilacja mojego nauczyciela u którego uczę się ponad 10 lat). Chciałbym dodatkowo ćwiczyć czyste Baguazhang np w wersji liang albo yin - niestety w Polsce tego stylu też nie ma (wersja standaryzowana z nan bei mnie nie interesuje), a na kolejny wyjazd na kilka lat do chin nie ma niestety szans.

Ale to uczyles sie tego w chinach to teraz nie masz za bardzo mozliwosci dalszego rozwoju w tym stylu? Czy po prostu to czego nauczyles sie w Chinach wykonujesz teraz na wlasna reke jakies cwiczenia ktore mozna samemu wykonac?

Zmieniony przez - Ramboss w dniu 2009-10-18 22:39:45

nie zrozumiałeś - nie uczyłem się tylko uczę cały czas u mojego nauczyciela - 3 lata mieszkałem w Chinach i codziennie ćwiczyłem z moim nauczycielem (po tym jak go poznałem i przyjął mnie na ucznia) - po mniej więcej 3 latach wróciłem do europy a później do Polski ( te 3 lata dały mi zaledwie podstawy do tego by uczyć się dalej - nic więcej) i tu mam dom i dobrą pracę. Ćwiczę codziennie praktycznie to co się nauczyłem wg wskazówek mojego nauczyciela i co roku jadę do Niego na miesiąc max 2 miesiące - wtedy mój nauczyciel kontroluje czy prawidłowo ćwiczyłem i uczy mnie kolejnych rzeczy. Tak to wygląda od ładnych kilku lat. Przed wyjazdem do chin ćwiczyłem w Polsce prawie 6 lat styl zuoija quan i vot huath tant quen - ze sparingami i w ogóle - myślałem że coś umiem - po spotkaniu mojego nauczyciela zdałem sobie sprawę że nic nie umiem i muszę się uczyć wszystkiego od początku! Tak to wyglądało.
Na tym koniec - to nie jest temat o mnie. Ja nie potrzebuję pomocy w wybraniu stylu.

Ja o takim czyms tylko pomarzyc moge ehh... pozazdroscic tylko

i bylem na treningach wszystkich stylow wybralem BJJ :)

No i bardzo dobrze, ważne, żeby wybrać to co człowiekowi najbardziej odpowiada

Wytrwałości w trenowaniu zatem, a gdybyś miał jakieś pytania-kadra działu Grappling na pewno chętnie pomoże