SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Obrona przed nożem w praktyce... Opisujcie swoje sytuacje z nożem jeśli ktoś miał :D

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7524

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 376 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11317
Ten temat jest bez sensu bo jest za dużo różnych "zmiennych". Teoretycznie łatwiej sie obronic przed kimś kto umie wadać nożem niz przed jakimś naje**nym żulem który wyma**** nożem na lewo i prawo sam sie potykając o własne nogi ale i tak może być groźny.


Imho na wolnej przestzeni najlepiej sie obroni ten który ćwiczy bieganie, jest sprinterem itd
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
Teoretycznie łatwiej sie obronic przed kimś kto umie wadać nożem niz przed jakimś naje**nym żulem który wyma**** nożem na lewo i prawo sam sie potykając o własne nogi ale i tak może być groźny.

a na jakiej podstawie tak sądzisz?

Jakiś nawalony żul działa nietuzinkowo,ale może zaskoczyć nas jak i siebie,wieć jakiś minimalny procent szans dla nas jest.
Ktoś kto umie władać nozem nie zaskoczy siebie,nas w sumie też.Po prostu nas pochlasta i tyle.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Teoretycznie łatwiej sie obronic przed kimś kto umie wadać nożem niz przed jakimś naje**nym żulem który wyma**** nożem na lewo i prawo sam sie potykając o własne nogi ale i tak może być groźny.

Nie wiem skąd wyciągnąłeś takie wnioski. Wolałbym bronić się przed nawalonym goście, który by tym nożem wymachiwał niż takim, który od razu pociąłby mi łuk brwiowy (praktycznie umożliwiając mi jakąkolwiek obronę i dokańczając sprawę inaczej) czy nawet bezpośrednio tętnice szyjne lub udowe powodując właściwie moje wykrwawienie i śmierć. Poza tym gość nieznający się na rzeczy może dać nam czas (w sumie dystans) na ucieczkę, wyciągnięcie gazu, broni palnej, konkurencyjnego noża czy nawet na uderzenie pięścią. A odnośnie wspomnianego dystansu, jeżeli gość chciałby nas zaskoczyć to dopuszczając go na odległość <1 metra nie ma żadnych szans na reakcję. Polecam filmik z seminarium Raya Floro. Obrazuje on, że wyszkoleni goście, spodziewający się ataku nie dają rady się obronić (swoją drogą myślę, że mało kto dałby radę Rayowi jeśli chodzi o kwestie noża ).





I też sparingi (Ray Floro bodajże z Radkiem Sefcikiem ale pewien nie jestem)...



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 376 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11317
OMG błąd sie wdarł miało być na odwrót

Łatwiej przed żulem ale i on może być groźny wiec lepiej spier***ać. o to mi chodzilo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 285 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2409
jak byłem młodym gnojkiem dziabnąłem typa bo był z innego osiedla hah ;) a pare tygodni póżniej on mnie w ramach rewanżyku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1666 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 31865
Jest się czym chwalić. Te walki pomiędzy osiedlami/dzielnicami/ulicami/cholera wie czym jeszcze to głupota do potęgi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 149 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3018
koksik jaki $zpan nastepnym razem zanim kogos dziabniesz za to, ze jest z innego osiedla znajdz konkretny slupek i pierdo.lnij o niego glowa
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

zgoda na treningi

Następny temat

Mawashigeri/ Dolloyo Czagi - skuteczne waszym zdaniem?

WHEY premium