SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Walka w wodzie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2593

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1815 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35261
Ja z kolegą czasem na basenie pod wodą z kolegą sparuje, ale tylko grappling (nie wiem jak to się pisze) bo uderzane nam nie wychodziły fajna zabawa
Uczyć się walki na brzegu ja mam takie szczęście że nigdy się bić nie musiałem, więc wg mnie nie ma sensu, prawdopodobieństwo że pierwszy raz mi się w wodzie trafi, a jak doliczyć to że on będzie po takim szkoleniu jest tak nie wielkie że wg mnie nie ma sensu tracić czasu

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13811
Nie wnikajmy, dlaczego kolega wali tego TUDO i w ogóle, kto to jest TUDO.
Za dużo będziemy wiedzieć i ktoś nas zlikwiduje ;)

Coraz częściej zauważam, że dla niektórych sztuka walki i system walki to to samo.
A najbardziej mnie w****ia rozgraniczanie na cywilne, wojskowe.

Niebo woła, ziemia przyciąga.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
prawdopodobieństwo że pierwszy raz mi się w wodzie trafi, a jak doliczyć to że on będzie po takim szkoleniu jest tak nie wielkie że wg mnie nie ma sensu tracić czasu

Ja np. traktuje takie rzeczy bardziej jako ciekawostkę i myślę, że poza to nie należy wykraczać.

A najbardziej mnie w****ia rozgraniczanie na cywilne, wojskowe.

Wiadomo rozgraniczenie musi istnieć. Głupotą jest twierdzenie, że cywilne wersję są do ... itp. Argument jest prosty - gościu, który zostałby powiedzmy obchwycony, uwolniłby się i strzelił napastnikowi z karabinu w głowę nie wyszedłby z więzienia do końca życia... Tak samo cywilom nie potrzebne byłyby techniki interwencji, kajdankowanie itp. Oczywiście chcąc bardzo przećwiczyć tego typu rzeczy przy pewnych staraniach nie ma większego problemu, jednak przydatność ich w sytuacji zagrożenia jest zerowa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 725 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14919
Ja z kolegą czasem na basenie pod wodą z kolegą sparuje, ale tylko grappling (nie wiem jak to się pisze) bo uderzane nam nie wychodziły fajna zabawa

Uważaj radek_ żeby Was o coś nie posądzili podczas tych "fajnych" zabaw
heh
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Ja się bałem,jak latałem na paralotni,ze jak się pokłócę z innym paralotniarzem w powietrzu i dojdzie do bitwy powietrznej,to że obaj spadniemyW wodzie i na wodzie bezpieczniej


Ostatnio kolega-szkoleniowiec był właśnie na jakimś obozie-szkoleniu KM u żabojadów i widziałem u niego na zdjęciach na portalu NK,że temat walki w wodzie był poruszany(na fotach widziałem też broń),może napiszę do niego i spytam co było tematem zajęć,jakie aspekty walki były trenowane i jak on to widzi,jak odpisze to wkleję tekst od niego.Moim zdaniem walka w wodzie powinna być uczona i mam nadzieję ,że jest uczona płetwali,specjalnych przede wszystkim(u nas Formoza i sekcja wodna Gromu).Widziałbym tam elementy walki za pomocą wyposażenia- nożem,bronią,kuszą,garotą.Raczej walka wręcz w wydaniu wojskowym,nie miałaby sensu,choć kilka patentów pewnie warto znać.Cywilom nie wiem na co nauka walki w wodzie,syatuacje walki w wodzie im może się zdarzają jak wygrana w totolotku,więc szkoda czasu.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

STYL - HELP

Następny temat

Wypełnienie worka

WHEY premium