mam dostęp do następujących produktów:
- activated barley - jęczmień,
- ultra fine scottish oats - rozdrobnone płatki owsiane,
- palatynoza,
- waxy maize starch - skrobia,
- żółtko jajka w proszku,
- flax seed powder.
Myślałem o tym, żeby zrobić z tego gainera własnej produkcji, zastanawiam się tylko, na które węgle się zdecydować i w jakich proporcjach je mieszać. Tzn nie jestem pewien co do skrobii i palatynozy (mam też do wyboru dextro, fruktoze i maltodextryne, ale to wiadomo, że mało wartościowe). No i który tłuszcz będzie lepszy - żółtko jajka czy olej lniany?
Generalnie widziałbym taką mieszankę jako MRP ze dwa razy dziennie, bo mam już mocno rozciągnięty żołądek od dużych ilości żarcia.
Liczę, że wypowiedzą się spece - Bul, faftaq, może pepo.
Z góry dzięki.