Szacuny
0
Napisanych postów
96
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2461
Mam problem z wagą. Ćwiczę już około 3-4 miesięcy. Głównie trenuje na mase 3 razy w tyg na siłowni i 5 razy w tyg brzuszki w domu. Jak zaczynałem chodzić na siłownie ważyłem 64 kg teraz po 3 miesiącach ważę 63kg co mam zrobić żeby nabrać masy i wagi... bo po tych trzech miesiącach widzę dużą różnice w mięśniach tzn że ciało pomału zaczyna mi się rzeźbić i mieśnie mam większe ... ale nie mogę przybrać na wadze. Mam 17 lat i po treningu oraz wieczorem biorę białko Gold Medal Whey.
Co mam zrobić żeby zwiększyć swoją masę i złapać kilka kilogramów ?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 63
Wzrost: 179
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: 3-4 miesiące
Uprawiane inne sporty: piłka ręczna, siatkówka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt siłownia
Szacuny
12
Napisanych postów
2638
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12276
Dieta : brak I wszystko jasne. To ze jesz bialko i trenujesz masy Ci nie da, jesli nie ulozysz sobie diety albo nie bedziesz jadl wystarczajaco duzo (nadwyzka kalorii) to nie przytyjesz.
I come back...
Prawdziwi rzeźnicy wychodzą z piwnicy..
Szacuny
0
Napisanych postów
96
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2461
W tej chwili jem 5 posiłków dziennie takich jak każdy normalny człowiek :D + 2 razy dziennie białko. Ogólnie jem dużo i odżywiam się zdrowo.Diety nie stosowałem bo zabardzo nie mam na to czasu.
Szacuny
12
Napisanych postów
2638
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12276
ok 5 posilkow ale skoro masa nie rosnie wiec cos musi byc nie tak nie sadzisz? musisz jesc bardziej wartosciowe posilki...Musisz dostarczyc wiecej kalori.
I come back...
Prawdziwi rzeźnicy wychodzą z piwnicy..
Szacuny
1
Napisanych postów
363
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8584
Jeśli nie rośniesz to albo masz przeładowany trening (jeden z podstawowych błędów początkujących) i wtedy kiepsko z regeneracją, albo dieta jest do bani (ty jej nie masz wcale, więc to pewnie jest powód) masz ujemny bilans kaloryczny (lub nawet 0) i przy dodatkowym wysiłku wszystko przepalasz.