Poniżej przedstawiam (niepełne) wyniki walk piątej edycji gali Angels of Fire w Płocku + komentarz
Ariel Smolarski vs. Michał Tomczykowski przez decyzję w 3R
Tomasz Makowski vs.Bartosz Batra przez jednogłośną decyzję w 5R
[I]Makowski bardzo ładnie przygotowany i każdy cios dobrze przemyślany.
Dużo low kicków. Batra jakoś za mało inicjatywy włożył w tę walkę. Nie myślałem jednak że Bartek wytrwa do końca tego starcia.[/I]
Mateusz Kopiec vs. Przemysław Zygmuntowicz przez KO w 5R
Zygmuntowicz w drugiej rundzie raczej juz sie wypalił. Mało ciosów i kopnięć dochodziło do celu. Kopiec mądrze to rozegrał. W ostatniej rundzie Kopiec juz zniszczył Zygmuntowicza.
Rafał Dudek vs. Michał Jabłoński przez jednogłośną decyzję 5R
Jabłoński bardzo ostro rozpoczął walkę widać, że jest silnym zawodnikiem. Obaj już walczyli ze sobą wcześniej, prowadził Dudek, ale później nadział sie na kolano i przegrał. Ładna dynamiczna walka. W trzeciej rundzie Jabłoński jakby troszkę osłabł a Dudek ładnie i rozważnie zadawał ciosy.
Igor Ditrich vs. Rafał Petertil
Petertil niesamowicie dynamiczny. Rafał ładnie łączył techniki bokserskie. (Transmisje mi przerwało )
Tomasz Sarara vs. Kamil Sokołowski przez KO 1 R
Sarara cały czas kontroluje sytuacje i dwa razy liczenie Sokołowskiego. Za pierwszym razem hak pod gardę a za drugim kopniecie okrężne na korpus. Za trzecim razem sędzia przerywa walkę.
Łukasz Rajewski vs. Vedat Mulaomerovic przez KO 2R
Pierwsza runda w miarę spokojna była, ale Łukasz mógł bardziej uważać na ciosy Vedat'a. Przeciwnik Rajewskiego bardzo silne ciosy zadawał, ale w drugiej rundzie po wymianie ciosów Vedat padł po ciosie wg mnie, chociaż mówili, że doznał także kontuzji.
Anatoli "Tolja" Hunanjan vs. Leszek Kołtun przez jednogłośną decyzję 5R
Leszek walczył z kontuzją nadgarstka. W drugiej rundzie Leszek ładnie przeszedł do ofensywy, ale szkoda, że nie mógł tego poprowadzić do końca. Widać ta akcja mocno wyczerpała Polaka, bo Hunanjan przeszedł do ataku. Leszek bardzo dużo kolan na głowę dostał. Polak był już niesamowicie zmęczony i rozbity i to nie mogło się inaczej zakończyć. Ale brawa za ogromną wytrwałość.
[B]WALKA WIECZORU[/B]
Brian Douwes vs. Łukasz Jarosz przez KO 3R
Łukasz ostro zaczął początek pierwszej rundy, mocne kopnięcia. Brian też zadawał mocne ciosy bokserskie, które dochodziły do głowy Łukasza.
Łukaszowi brakowało zdecydowanie gardy. w trzeciej rundzie kondycyjnie Łukasz troszkę wysiadł. 01: 40 minuta i uderzenie Briana lewym sierpem na głowę Łukasza i Polak ląduje na deskach. KO
fight24.pl
Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2009-05-11 00:42:51
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html