[Problem] Ból łydek POMOCY !!

Witam. Od jakiegoś roku mam problemy z łydkami. Od jakiś 4 lat chodzę do szkoły codziennie ok 2 km i spowrotem. Po jakiś 2 latach (gdy miałem ok 14 lat) pojawiły się małe żylaki, ale bólu nie odczuwałem. A od jakiegoś roku nękają mnie straszne bóle łydek. Gdy idę nic nie czuję ale gdy siedzę, lub leże nie mogę wytzrymać. Gdy stoję nieruchomo nogi (szczególnie łydki) strasznie mnie bolą. Mam 16 lat i strasznie mi to przeszkadza. Nawet jak się biore np. za czytanie książki to nie potrafię się skupić. I tu moje pytania:
1. Do jakiego lekarza się z tym zwrócić?
2. Czy żylaki (znaczy to są małę fioletowe, cienkie żyłki) w młodym wieku to normalne?

Wiesz, b.silne bóle w tak młodym wieku to ogólnie NIE jest normalne...Na lekarzach się nie znam ale w internecie znajdziesz na pewno (może na Wikipedii). Powinien to wiedzieć lekarz rodzinny, czyli internista, to jest też tzw. lekarz pierwszego kontaktu.
Kłopot drugi moim skromnym zdaniem polega na czym innym:jeżeli twój organizm czuje się przeciążony TERAZ, to co będzie za parę miesięcy? Może warto przesiąść się na rower, albo podziałać w szkole żeby w Twojej miejscowości zatrzymywał się autobus szkolny? Bo do szkoły chodzić trzeba...
Trzy; co na to rodzice?