Mam taki problem. Mam 27 lat, ćwiczę już 9 rok. Od zawsze miałem jakieś mniejsze problemy z kręgosłupem. Z 5 lat temu uderzyłem się dosyć mocno w cześć lędźwiową i od tamtej pory zawsze odczuwałem bóle w lendźwiu, gdy stałem gdzieś dłużej. Później przeniosło się to na nogę. Uczucie 'ciągnięcia', drętwienia nogi. Dziś zrobiłem zdjęcie kręgosłupa i okazało się że jest dosyć poważnie krzywy. Na pierwszy rzut oka skolioza zaawansowana. Zobaczymy jeszcze co powie lekarz.
Chciałbym się dowiedzieć od Was, czy mogę ćwiczyć? Zacząłem biegać, ale też tego nie jestem pewien, czy mogę?
Zobaczymy co powie lekarz ale wstępnie może ktoś miał podobny problem i wie może jak leczy się takie schorzenie? Ciekaw jestem, co mnie czeka